Zbierają podpisy pod petycją dotyczącą nie przyjmowania uchodźców w gminie

Do tej pory 400 osób podpisało się pod petycją ws. nie przyjmowania uchodźców do gminy Ciechanów. Inicjatorami jej powstania są środowiska antyimigranckie. Niespełna miesiąc temu kilkudziesięcioosobowa grupa protestowała przed Urzędem Gminy, aby nie przyjmować uchodźców. Na Mazowszu gotowość ich przyjęcia zadeklarowało łącznie 6 gmin (Grodzisk Mazowiecki, Płońsk, Olszewo-Borki, Ciechanów, Czosnów, Pruszków).

- Jesteśmy przeciwni przyjęciu imigrantów na teren Gminy Ciechanów, ponieważ widzimy co dzieje się w krajach do których owa grupa dotarła. Masowe gwałty, kradzieże oraz morderstwa na ulicach w państwach zachodnich przerażają każdego obywatela naszego kraju (...). Znacznie przychylniej patrzymy na przyjmowanie Polaków wygnanych przed laty ze swej ojczyzny. Jest w naszej Gminie wiele potrzebujących osób. Wiele matek z dziećmi ledwo wiążących koniec z końcem. Niech zawsze interes Narodu i kraju będzie u Polaków na pierwszym miejscu. Przypominamy Wójtowi Gminy Markowi Kiwitowi, że został wybrany w demokratyczny sposób przez suweren czyli obywateli Gminy. Dziś tenże suweren mówi stanowcze NIE dla imigrantów w Gminie Ciechanów - czytamy w piśmie. Petycja wraz z podpisami jeszcze w tym tygodniu ma trafić na biurko wójta.

W tym miesiącu miały ruszyć konsultacje społeczne w sprawie przyjęcia uchodźców w gminie. Wójt, Marek Kiwit zadeklarował zapewnienie schronienia kilku osobom, jednej rodzinie albo 2-3 niewielkim w tym roku. Nie konsultował wcześniej decyzji z mieszkańcami. Obiecywał, że ludzie będą mogli wypowiedzieć się w tej sprawie. - Zanim podejmiemy definitywnie decyzję o przyjęciu uchodźców, będą konsultacje. Chcemy to zrobić w taki sposób, aby ułożyć kilka pytań i zadać je mieszkańcom gminy. Skorzystamy z pomocy studentów Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, którzy odwiedzą 1 -1,5 tys. rodzin (gmina liczy 7. tys. mieszkańców - przyp. red.) i przeprowadzą taki sondaż - mówił pod koniec ubiegłego roku za pośrednictwem naszego portalu Kiwit. Konsultacje jednak nie ruszyły. Przeciwnicy przyjmowania imigrantów postanowili wziąć sprawy w swoje ręce, nie czekać na decyzję wójta tylko przeprowadzić własne rozeznanie wśród mieszkańców, odwiedzając ich w domach.

Gminna sesja odbędzie się w czwartek, 28 stycznia w urzędzie przy ul Fabrycznej. Czy wtedy zapadną ostateczne decyzje ws. przyjęcia uchodźców? Do tematu wrócimy.

autor: kak