
Prokuratura postawiła zarzut zabójstwa 19-letnim Karolinie W. oraz Damianowi G., których we wtorkowy wieczór zatrzymano w Gogolach Wielkich niedaleko Ciechanowa. Para podejrzana jest o pozbawienie życia 4,5-letniego syna kobiety, którego ciało zakopane w lesie odnaleziono wczoraj w powiecie garwolińskim.
Śledczy na tym etapie postępowania ujawniają niewiele szczegółów. Dotychczas zgromadzone dowody w sprawie wskazują, że doszło do przestępczego pozbawienia życia dziecka. Zgon chłopca najprawdopodobniej nastąpił znacznie wcześniej. Matka 4,5-latka oraz jej konkubent podczas środowego przesłuchania złożyli wyjaśnienia, które tylko częściowo pokrywają się z dotychczasowymi ustaleniami prokuratury. Nie przyznali się też do popełnienia tak sformułowanego przez śledczych czynu, czyli zabójstwa. Wobec obojga skierowano wniosek do sądu o tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Kluczowa dla dalszego postępowania będzie sekcja zwłok chłopca, która ma zostać przeprowadzona dziś.
Ponadto ustalono, że 19-latka ma jeszcze jedno, 8-miesięczne dziecko. Trwają czynności, by zapewnić mu opiekę. Nieoficjalnie wiadomo, że kobieta jest też obecnie w kolejnej ciąży.
Czytaj też:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Patologia! Od razu łeb odrąbać !
To za łagodna kara tylko chwilę się pomęczą. Takie osoby za karę powinny pracować w hospicjach albo w kamieniołomach o chlebie i wodzie.
Usilenie pracują na kartę dużej rodziny, bo 500+ już wzięli.