
Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego ciechanowskiej policji prowadzą postępowanie w sprawie przywłaszczenia 3,5 tys. złotych. Do zdarzenia doszło 29 czerwca w centrum Ciechanowa. Dziś (22 września) opublikowali wizerunek kobiety, która zabrała pieniądze leżące w bankomacie.
Według ustaleń policjantów, 3500 złotych zabrała kobieta widoczna na zdjęciu. Do przywłaszczenia pieniędzy doszło w jednym z bankomatów w centrum Ciechanowa. Kobieta, która najprawdopodobniej zabrała pieniądze, ma około 40 lat i jest na krótko ostrzyżoną blondynką. W momencie zdarzenia ubrana była w czerwoną bluzkę w białe kwiaty.
Jeśli ktoś rozpozna poszukiwaną, powinien skontaktować się z ciechanowską policją pod nr tel. 47 703 12 00 lub 112.
Za przywłaszczenie grozi jej kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
- Pomimo panującemu przekonaniu ”znalezione-nie kradzione”, karalnym jest zabranie dla siebie znalezionej cudzej rzeczy. Gdy nie możemy ustalić własności, znaleziony przedmiot w ciągu 2 tygodni należy przynieść na np. do Biura Rzeczy Znalezionych lub do Jednostki Policji - przypomina rzecznik prasowy policji w Ciechanowie.
AKTUALIZACJA:
Jak poinformowała policja, dzięki publikacji ustalono dane personalne kobiety. - Po publikacji Pani zgłosiła się do komendy policji celem złożenia wyjaśnień. Kobieta usłyszała zarzut z art. 284 par 3 kk. Nie przyznała się do winy. W tej sprawie dalej prowadzone jest postępowanie - poinformowała nadkom. Jolanta Bym.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
żeby nasze ciechanowskie hieny z komendy wzięły sobie te pieniądze do własnej kieszeni! , pani wzięła skorzystała i tyle! pewnie policjant głąb zapomiał a teraz szuka winowajcy ????
A co, żona??? Jakby to były twoje pieniądze inaczej byś mówił. Po coś ten kodeks karny jest.
Wstyd po takim czasie dopiero jej szukają .I kolejny wstyd bo baba złodziejka .
Szybko działają...
Dajcie kobicie spokój jak ktoś gapa to jego strata,znalezione nie kradzione!
Czy tylko mnie zastanawia dlaczego ktoś taka kwotę podjął z bankomatu, zamiast wejść do banku? A po za tym są limity wypłat w bankomacie jednorazowo 500zł, później znów kartę trzeba włożyć i podjąć wypłatę pieniedzy.... wiec ja się pytam JAK ?
Ciemna maso czy tylko mnie zastanawia to że dalej żyjesz z przekonaniem że z bankomatu można wypłacać tylko po 500zł czy taki budżet ci tylko na to pozwala? A Pani która wypłacała to w bankomacie unikneła prowizji. W dzisiejszych czasach można wypłacać nawet i po 5 tysięcy więc nie farmazoń i nie wprowadzaj ludzi w błąd
Również dobrze pieniądze mogła wypłacić za pomocą aplikacji i przez funkcję Blik'a. Wtedy nie ma limitu na 500 zł, wypłacasz tyle ile masz limitu w aplikacji .
Limit ustala się samemu 10 tyś wybierałem i niema problemu, co do tekstu znalezione..... gówno a nie znalezione ukradzione i tyle...
No i dobrze, to że okazja czyni złodzieja to nie znaczy że można robić co się komu podoba, tak jak z kradzieżą roweru. Złodziejom jak się znajdą powinni przypierdzielać karę razy dwa od wartości ukradzionej rzeczy. Nie dość ze mają zwrócić co ukradli to jeszcze drugie tyle.
A dlaczego ta pani (widoczna na zdjęciu) ma na czole napis policja a pod nosem 112??? pytam się
Tzn. że idziesz do bankomatu, wkładasz kartę, wpisujesz kwotę, kod, zatwierdzasz. Po tych czynnościach wyjmujesz kartę i odchodzisz od bankomatu, nie pobierając pieniędzy. Coś tu nie tak. To po co ktoś przyszedł do bankomatu? Ktoś jaja sobie robi!
Dokładnie tak, wykonał wszystkie czynności i zostawił kasę? Do pożaru jechał? No chwilę....