
Do 8 lat więzienia grozi mężczyźnie, który wystawiał fałszywe zaprowadzenia do pracy dla cudzoziemców. Za każde otrzymywał pieniądze. Przedstawiono mu 239 zarzutów.
Policjanci z Zespołu do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją z płońskiej komendy przez kilka miesięcy zbierali materiały do sprawy wystawiania fałszywych oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy cudzoziemcom. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że w 2013 r. takim procederem trudnił się 36-letni właściciel gospodarstwa rolnego w powiecie płońskim.
- Mężczyzna wystawił w sumie blisko 250 oświadczeń dla obywateli Ukrainy o zamiarze zatrudnienia ich w swoim gospodarstwie, które zalegalizował w odpowiednich urzędach. Policjanci zebrali materiał dowodowy potwierdzający, że 239 takich „zaproszeń” było fałszywych i 36-latek nie zatrudnił, a nawet nie miał zamiaru zatrudniać osób, na które były wystawione. Na każdym wystawionym oświadczeniu mężczyzna zarabiał od 10 do 30 zł, natomiast cudzoziemcy na ich podstawie otrzymywali wizy, a po przekroczeniu granicy z Polską swobodnie mogli się poruszać po terenie UE - wyjaśnia podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska.
Przeciwko 36-latkowi skierowano do sądu akt oskarżenia, w którym zawarto 239 zarzutów korupcyjnych. Dotyczą one poświadczenia nieprawdy w dokumentacji umożliwiającej obcokrajowcom pobyt na terenie Polski wbrew obowiązującym przepisom, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Mężczyźnie grozi teraz do 8 lat więzienia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie