Reklama

Usiłowanie podpalenia: wyrok ciechanowskiego sądu już prawomocny

Uprawomocnił się właśnie wyrok ciechanowskiego sądu, który skazał dwóch mężczyzn, którzy współdziałając ze sobą, usiłowali podpalić dom Arkadiusza Kozyry w Ślubowie, w gm. Sońsk. Wczoraj (20 grudnia) sprawą zajmował się Sąd Okręgowy w Płocku. Rozpatrzył on apelację dotyczącą tej sprawy.

Przypomnijmy. Sąd Rejonowy w Ciechanowie uznał, że obydwaj są winni zarzucanych im czynów. Wówczas 37-letni Piotr J. został skazany w dwóch sprawach. W pierwszej oskarżony był o to, że 30 maja 2021 roku w Płońsku, w celu użycia za autentyczną, podrobił umowę sprzedaży samochodu marki Daewoo Nubira. Kupując to auto od prywatnej osoby podał się za reprezentanta jednej ze spółek, podrabiając podpis jego przedstawiciela. Dzień później wykorzystał to auto do popełnienia przestępstwa. Jak ustaliła ciechanowska prokuratura, „działając wspólnie i w porozumieniu z wówczas 19-letnim Jakubem N. „usiłował sprowadzić zdarzenie zagrażające mieniu, mające postać pożaru”.

Z ustaleń ciechanowskiej prokuratury wynikało, że z dymem mogły pójść dom mieszkalny należący do Arkadiusza Kozyry, dwa sąsiadujące z nim budynki gospodarcze a nawet pobliski kompleks leśny.

Piotr J. za oba zarzucane mu czyny ma pójść do więzienia na 1,5 roku więzienia, a Jakub N. ma w nim spędzić 1 rok i 2 miesiące. Do tego obydwaj mają solidarnie zapłacić 10 tys. zł na rzecz Arkadiusza Kozyry, który z ich powodu mógł stracić swój dom. Obydwaj mężczyźni byli wcześniej tymczasowo aresztowani. Każdy z nich ma jeszcze do odsiedzenia ponad 1 rok kary pozbawienia wolności, gdzie wkrótce powinni trafić.

- Na dzień przed rozprawą zacząłem mieć wątpliwości, czy ten wyrok się uprawomocni. Będę składał kasację o to, żeby zapadł ostrzejszy wyrok. Mój adwokat przekonywał, że to co obydwaj zrobili wyglądało niczym zamach terrorystyczny. To było dokładnie zaplanowane działanie. Ja byłem pilnowany, bo do włamania do mojego domu i próby jego podpalenia doszło w tym samym dniu, gdy trwała właśnie sesja rady gminy – relacjonuje Arkadiusz Kozyra w rozmowie z naszym portalem

Sąd Okręgowy w Płocku, 20 grudnia, podtrzymując wyrok sądu pierwszej instancji uznał, że orzeczona kara uwzględnia wszystkie okoliczności tej sprawy. W jego ocenie nie jest to kara rażąco łagodna. W ustnym uzasadnieniu przewodnicząca składu orzekającego Janina Jankowska stwierdziła, że kara zadośćuczynienia za doznane krzywdy (10 tys. zł, które oskarżeni mają solidarnie zapłacić) również nie została zmieniona. Jeśli oskarżyciel posiłkowy, Arkadiusz Kozyra, czuje się z tego powodu pokrzywdzony i uważa że powinna być to wyższa kwota, może dochodzić wyższego zadośćuczynienia w postępowaniu cywilnym.

Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    te - niezalogowany 2023-12-21 13:03:43

    skandaliczny wyrok ,ale czego można spodziewac sie po połgłowkach w togach

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Mieszkaniec - niezalogowany 2024-02-01 08:29:51

    To tak mi wygląda jakby byli inspirowani do zrobienia krzywdy Panu Kozyrze. Kto miałby w tym cel?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Ciechanowinaczej.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do