Wyglądasz tak pięknie, słodko...

Ktoś, kto ukradł tożsamość niemieckiego piłkarza, pisze do znanych ciechanowianek i próbuje zyskać ich sympatię. Ostrzegliśmy kilka z nich, że to podejrzany typ. Szybko zablokowały „intruza”. Na wpisy oszusta na portalach społecznościowych przypadkowo trafił nasz reporter.

„Cześć! Jak się masz dzisiaj? Mam nadzieję, że masz dzisiaj piękny dzień. Kiedy natknąłem się na Twój profil, szukałem inspirujących cytatów na Facebooku. Wyglądasz tak pięknie, słodko i wydaje się, że warto o tym porozmawiać. Przepraszam za ingerencję w twoją prywatność, ale chciałbym być twoim szczerym przyjacielem, ale nie chcę wysyłać ci zaproszeń do znajomych bez twojej zgody. więc jeśli nie masz nic przeciwko, mam nadzieję, że wyślesz mi prośbę o przyjaźń, abyśmy mogli porozmawiać i lepiej się poznać” - napisał oszust komunikatywną polszczyzną. Każdej z ciechanowianek na ich koncie społecznościowym napisał dokładnie to samo. 

Złodziej cudzego wizerunku założył fikcyjne konto na Fb. Dla uwiarygodnienia swojej mistyfikacji, opublikował kilka skradzionych zdjęć. Widzimy na nich mężczyznę w średnim wieku, dobrze sytuowanego, uśmiechniętego, pewnego siebie. Na jednej z fotografii widać, że przebywa na luksusowym jachcie.

Złodzieja cudzej tożsamości zdradziło m.in. to, że na Fb nie miał... żadnych znajomych, a zdarzeń z jego życia było zaledwie kilka, tak jakby konto dopiero powstało. 

Nasz reporter ostrzegł ciechanowianki, że mogą mieć do czynienia z oszustem. Są zbyt inteligentne, żeby dać się złapać na takie wpisy, ale bywa, że jakieś kobiety odpowiadają na czułe słówka. Zwykle tego typu historie kończą się tak, że oszust prosi swoje ofiary, gdy jest już z nimi w zażyłych relacjach, o pieniądze. Czasami dzieje się to dopiero po roku internetowej znajomości. Często wymyśla przy tym bardzo skomplikowaną historyjkę, a je same kusi obietnicą dużych pieniędzy lub małżeństwa. Gdy tylko otrzyma gotówkę lub ukradnie ją z konta swoich ofiar, kontakt z nim szybko się urywa!.

Na fotografiach nie jest wcale jakiś tam Nadla Ram (vel Alex Raymond), lecz były piłkarz niemieckiej Bundelsligi Axel Kahn. Oszust ukradł m.in. jego zdjęcie opublikowane na portalu społecznościowym w 2018 roku. A także kilka innych fotek, zapewne pochodzących z publikacji poświęconych piłkarzowi. Wybierał tylko takie, na których jest on sam! Musiał zadać sobie sporo trudu, bo niemal na każdej fotografii ktoś mu towarzyszy. Sami nie byliśmy w stanie, za pomocą Google Grafika czy innych podobnych narzędzi, ustalić, kto faktycznie jest na fotografiach. Pomógł nam dopiero zaprzyjaźniony ekspert. Przyznał, że było to skomplikowane.