
W poniedziałek (19 października) przed głównym wejściem do szpitala w Ciechanowie będą protestować pracownicy placówki. Załoga domaga się od dyrekcji podwyżek, zmiany umów śmieciowych na umowy o pracę oraz wyrównania płac do kwoty minimalnej.
Zbuntowało się ponad 500 osób, a w samym szpitalu zatrudnionych jest ich ponad 1200. Żądania wystosowali m.in. ratownicy medyczni, dział techniczny i laboranci. Do protestu nie przyłączą się lekarze i pielęgniarki. Forma protestacyjna ma nie wpłynąć na funkcjonowanie szpitala. Kilkuset pracowników średniego i pomocniczego personelu medycznego ma wyjść przed budynek w czarnych koszulkach z napisem "Nie jesteśmy służbą dla służby zdrowia".
Protest to pokłosie spotkań przedstawicieli trzech związków zawodowych z dyrekcją szpitala. Zdaniem związkowców nie usłyszeli oni żadnych wiążących deklaracji ze strony szefostwa a także czują się zlekceważeni i pokrzywdzeni. Pikieta ma potrwać 2 godziny. Rozpocznie się o 8.00.
Przypomnijmy: Po tym jak rząd poinformował, że podniesie płace pielęgniarkom, pracownicy ciechanowskiego szpitala postanowili walczyć o swoje wynagrodzenia. Zgodnie z zapisami porozumienia pomiędzy resortem zdrowia a ogólnopolskim związkiem zawodowym pielęgniarek i położnych, wynagrodzenia pielęgniarskie mają wzrastać po 400 zł przez cztery lata.
- Załoga szpitala licząca prawie 500 osób, m.in. ratownicy medyczni, laboranci i dział techniczny nie otrzymała od 9 lat żadnej podwyżki. Nasza determinacja nastąpiła po decyzji rządu, który obiecał podnieść pensje pielęgniarkom. Czujemy się oszukani – mówi Jan Olszewski, przewodniczący NSZZ Solidarność.
W spór zbiorowy z dyrekcją weszły jeszcze dwa związki. – Domagamy się podwyżek płac (200 zł/m-c w tym kwartale i 200 zł w styczniu 2016) i nie tylko chodzi nam o wynagrodzenia zasadnicze, ale również o podniesienie części pracownikom płacy do kwoty minimalnej, czyli 1750 zł brutto – mówi Krzysztof Malinowski przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Medycznych. Elżbieta Ambroziak przewodnicząca Związku Zawodowego Ochrony Zdrowia dodaje, że to nie wszystkie postulaty. - Domagamy się także zmiany umów tzw. śmieciowych na umowy o pracę oraz niedyskryminowanie w zatrudnianiu, traktowaniu pracowników równo w dostępach do szkolenia w celu podnoszenia kwalifikacji zawodowych oraz wynagradzania pracowników wykonujących ten sam zakres czynności jednakowo.
Zapis postulatów stawianych przez związki trafił już na biurko dyrekcji.
autor: kak
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a ja uważam, że organizacja pracy i motywacja pracowników w tej instytucji nie istnieje! Jeżeli chodzi o obsługę i pielęgnację pacjentów słyszałem wiele dobrych opinii i pochwał. Jeżeli jest tak źle w ciechanowskim szpitalu to trzeba zebrać reprezentantów zainteresowanych stron i wspólnie ustalić kierunek działania. Określić cele krótko i długo terminowe i realizować. Powodzenia:)
A pielęgniarkom za co dać podwyżki?Za te leżenie,olewanie pacjentów,a w nocy to już w ogóle nie można się DAM doprosić.Śpięce królewny tylko kombinują jak by tu czas dyżuru wytopić.Ja to bym im jeszcze zabrał połowę pensji dopóki nauczyłyby się szanować pacjentów.PODWYŻKI-HA HA HAAAAAAAAAA!!!!!