
Na terenie gminy Ciechanów zaginął york. Na znalazcę czeka nagroda. Z prośbą o pomoc w odnalezieniu psa zwraca się jeden z naszych Czytelników.
- W nocy 30 września w Gumowie (8 km od Ciechanowa w stronę Glinojecka) nasz piesek Lucek wyszedł na spacer i nie wrócił. Lucek jest małym czarno-brązowo yorkiem (bez rodowodu). Jest przyjaźnie nastawiony do ludzi, źle znosi towarzystwo dużych psów. Niedawno przeszedł ostre zapalenie trzustki i musi stale przebywać na specjalnej diecie, stąd apel do potencjalnego znalazcy, nie czekaj ze zgłoszeniem się do nas! Dla dobrego człowieka, który pomoże nam go odnaleźć czeka NAGRODA PIENIĘŻNA - informuje nasz Czytelnik.
Wszelkie informacje nt. zaginionego psa należy kierować pod nr tel. 512 420 307.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dobrze że nie kot Kaczora zaginął, wtedy szukało by go wojsko, policja i straż. A może to źle, bo wtedy Kaczor by się załamał i dał spokój Polakom
Morawiecki największy łgarz, wstyd
Ta rasa nie ginie od tak. Ktoś go pożyczył, ale nie wiedział że chory... A wy, patole dwa, leczcie się, bo macie zwidy, albo jakąś psychozę. Wszędzie widzicie tylko Morawieckiego i Kaczyńskiego. Pomyśleć że tacy gdzieś chodzą po ulicach...
już dawno go szczury zjadły albo lisy i się nie najadły :D
Najprawdopodobniej pyton go połknął
W Hucie lezy rozjechany pies podobno do tego
Faktycznie, sądzę że to ten.
Widziałam takiego pieska wczoraj na rondzie w Ciechanowie przy jednostce wojskowej. Przechodził przez pasy. Samochody zatrzymały się, żeby go przepuścić.