
O dużym pechu może mówić mężczyzna, który spacerował pod wpływem alkoholu. Nie dość, że wszedł wprost pod nadjeżdżający samochód, to okazało się, że był to nieoznakowany radiowóz, którym kierował dzielnicowy. Na szczęście skończyło się tylko na urazie nogi.
Wszystko działo się w ostatni weekend o godz. 23:00 na ul. Piłsudskiego w Mławie. Jak wynika z ustaleń, pieszy wbiegł na jezdnię poza przejściem dla pieszych, wprost pod nadjeżdżający, nieoznakowany radiowóz, którym kierował dzielnicowy. Jak się okazało, pieszy miał w organizmie ponad 1,30 promila alkoholu.
W wyniku wypadku mężczyzna doznał urazu nogi.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie