
Prokuratura Okręgowa w Płocku przejęła śledztwo w sprawie śmierci 23-letniego mieszkańca Konopek. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że w zdarzeniu nie uczestniczyły osoby trzecie.
- Śledztwo prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowaniu śmierci art. 155 kk. Po przejęciu przez Prokuraturę Okręgową kwalifikacja ta nie uległa zmianie - informuje nasz portal Iwona Śmigielska-Kowalska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Płocku.
Dodaje, że śledczy przesłuchali do tej pory, w charakterze świadków, siedmiu uczestników imprezy sylwestrowej, w której przez krótki czas uczestniczył 23-latek. - Przeprowadzono oględziny budynku, gdzie odbyło się spotkanie towarzyskie. Także przeprowadzono oględziny miejsca ujawnienia zwłok i zabezpieczono znalezione tam ślady. Zwłoki zostały poddane sekcji 8 stycznia. W wyniku przeprowadzonych badań sekcyjnych przez biegłego z zakresu medycyny sądowej nie zostały ujawnione ślady wskazujące na udział innych osób, a zgon nastąpił najprawdopodobniej z powodu wychłodzenia organizmu - wyjaśnia rzeczniczka.
Śledczy czekają również na wyniki badań toksykologicznych na zawartość alkoholu oraz ewentualną obecność środków odurzających w organizmie zmarłego. Ich wynik będzie jednak znany w późniejszym terminie. Śledztwo zostało przekazane z Mławy do Płocka ze względu na ujawnienie nowego wątku w sprawie, którego szczegółów prokuratura obecnie nie zdradza.
23-latek zaginął 1 stycznia. Około godz. 4:00 wyszedł z imprezy sylwestrowej w Stupsku, jednak nie wrócił do miejsca zamieszkania. Dwa dni później jego ciało znaleziono około kilometr od budynku, gdzie feralnej nocy przebywał.
O zdarzeniu informowaliśmy tutaj:
(fot. Adam Mosakowski - Prokuratura Okręgowa w Płocku)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie