
Nieszczęśliwy wypadek na terenie jednej z posesji przy ul. Sońskiej w Ciechanowie. Samochód uderzył w 64-latka, przyciskając go do ściany budynku. Auto uruchomiło dziecko. Mężczyzna zginął na miejscu. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy od naszego Czytelnika.
Wszystko wydarzyło się w niedzielę (29 kwietnia) około godz. 9:40. Na terenie prywatnej posesji najprawdopodobniej przebywały trzy osoby: jej właściciel, 64-letni mieszkaniec Ciechanowa oraz 3-letnia dziewczynka i jej dziadek - mieszkańcy Warszawy. Do wypadku doszło, kiedy mężczyźni myli samochód. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że znajdujące się w osobowej Maździe dziecko uruchomiło silnik. Auto ruszyło do przodu i uderzyło w znajdującego się przed nim 64-latka. Mężczyzna został przyciśnięty przez pojazd do ściany budynku.
W momencie przyjazdu ratowników poszkodowany bez funkcji życiowych leżał na ziemi. Auto było z kolei zawieszone lewym progiem na schodach prowadzących do budynku mieszkalnego. Pomimo reanimacji, na skutek odniesionych obrażeń, 64-latek zmarł na miejscu zdarzenia.
Wstępne ustalenia śledczych wskazują, że w chwili wypadku kluczyki od samochodu znajdowały się w stacyjce, natomiast w pojeździe był wrzucony bieg. Sprawą zajmuje się prokuratura rejonowa w Ciechanowie. Prawdopodobnie postępowanie będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Do sprawy będziemy powracać.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Niewyobrażalna tragedia. Jak można zostawić kluczyki w stacyjce gdy w pobliżu są dzieci? Jak można?!
Może się Janusze nauczą używać hamulca ręcznego zamiast zostawiać włączony bieg, jak wieśniaki.
1. gdzie ten jej ojciec który podobno tam był ? 2. Jak dziecko 3 letnie mogło zwolnić ręczny,uruchomic auto,wrzucic bieg i ruszyć przed siebie ? 3. Jak to auto temu dziecku nie zgasło ? 4. Ten 4 latek ślepy i głuchy że nie uslyszał i nie zobaczyl co dziecko robi ? Tak samo ten drugi ? Coś mi tu śmierdzi..
No kurwa ciężarowym to rozumie ale osobowym tak zgnieść!
Szkoda człowieka ale gdzie dziadek tego dziecka?
dziwne,nawet bardzo,wyjątkowo dziwne ale może już takie przypadki były jak w tym serialu śmierć na tysiac sposóbów
Przecież silnik zaraz by zgasł...(?)
A wrzuć bieg i trzymaj przekręcony kluczyk i co Ci zgaśnie? Na rozruszniku się przecież ucieka np jak zgaśnie na przejeździe kolejowym... A druga rzecz miałem diesla i nie gasł na żadnym biegu trzymał równo obroty i się toczył...
@UP i co ? Sądzisz ,że na rozruszniku by tak szybko samochodem dziecko dojechało i uderzyło w ściane ? W dodatku auto podobno było zawieszone progiem na schodach ? Na rozruszniku tak wjechało dziecko ? Jeszcze raz zapytam, ten 64 latek był ślepy ? A gdzie ten dziadek ? Może to dziadek zabił tego 64 latka, i składa na dziecko...
Auto mogło stać 1,5 m od ściany budynku, około schodów.
Znawcy. Dziecko odpaliło auto na niego a te szarpnęło do przodu...nawet ręczny nie pomoże
Boże ludzie zastanówcie się co piszecie. To był nieszczęśliwy wypadek. Ile razy wasze dziecko bawiło się w samochodzie ? Dzieci są sprytne i nieprzewidywalne, trzeba ich pilnować 24h. Ta tragedia nie powinna się wydarzyć!
Temu co tak śmierdzi samochód był w automacie
Jak byl w automacie to jeszcze gorzej bo na d nie zapali wiec dzieciak musialby wcisnac hamulec, odpalic i przelaczyc na d...
To jest wielka trauma i tragedia dla rodziny ..niektóre komentarze sa bardzo żenujace ..Masakra jak łatwo oceniac i byc wyrocznią.Zeby czlowiek wiedzial ze upadnie to by sie polożyl
Nie czytacie ze zrozumieniem. Przecież to dziadka przygniotła wnuczka do ściany.
Nie czytacie ze zrozumieniem. Przecież to dziadka przygniotła wnuczka do ściany.
"Nie czytacie ze zrozumieniem, przecież to dziadka przygniotla wnuczka do ściany" w artykule jest wyraźnie napisane ze na posesji znajdowały się trzy osoby : 64 -letni mężczyzna właściciel posesji, 3letnia dziewczynka i jej dziadek mieszkańcy Warszawy... polecam przypomnieć sobie zasady czytania ze zrozumieniem.. Wyrazy współczucia dla rodziny mężczyzny, który zmarł [*]
Tragedia Żegnaj MARKU [*]
Takie widocznie było przeznaczenie, dwa dni wcześniej wystawił ogłoszenie które jeszcze wisi na stronie ogłoszeniowej https://tnij.me/sprzedamauto a ten już na innym świecie. :(
jakie auto ?
Kiedyś u mnie była podobna sytułacja samochód był zostawiony na biegu i dziecko też wsiało nie wiadomo kiedy i odpalił samochód a że na ssaniu więc jest sporo silniejszy rozwalił cały bok w samochodzie . A niestety osoba po 60 roku życia nie ma już takiej sprawności fizycznej żeby uciec może mył nisko zderzak a to jest chwila nie uwagi, więc tym co piszą bezsensowne komentarze proponuje wyjść wrzucić pierwszy bieg przekręcić kluczyk i zobaczyć co się wydarzy ...
"1.gdzie ten jej ojciec który podobno tam był ? 2. Jak dziecko 3 letnie mogło zwolnić ręczny,uruchomic auto,wrzucic bieg i ruszyć przed siebie ? 3. Jak to auto temu dziecku nie zgasło ? 4. Ten 4 latek ślepy i głuchy że nie uslyszał i nie zobaczyl co dziecko robi ? Tak samo ten drugi ? Coś mi tu śmierdzi.." Czytanie ze zrozumieniem się kłania gościu, a nie szukas teroii spisowych:)
Ogromna tragedia dla calej rodziny uszanujcie to powstrzymujac sie od nieracjonalnych komentarzy. Niemozliwe i nie do uwierzenia ale stało sie nieszczescie...
A to ona przejechala dziadka????? Czy nie tylko właściciela terenu???
Dziecko przejechało właściciela terenu
Nie bywałe no 3letnia dziewczynka smutne Wypadek był nieszczęśliwy szkoda ze dziecko zabiło własnego dziadka nasze kondolencje