To już jutro: Maturzyści, na start!

Już jutro punktualnie o 9.00 ruszają tegoroczne matury. W skali całego kraju do egzaminu dojrzałości przystąpi około 365 tysięcy absolwentów szkół ponadgimnazjalnych.

Abiturienci tradycyjnie swoje zmagania rozpoczną od egzaminu z języka polskiego. Będzie to pierwszy z trzech obowiązkowych przedmiotów, z których muszą poddać weryfikacji swoją wiedzę. Kolejne to matematyka (środa) oraz język obcy nowożytny (można było wybrać pomiędzy angielskim, francuskim, hiszpańskim, niemieckim, rosyjskim i włoskim). Każdy z tych przedmiotów jest obowiązkowy na poziomie podstawowym, ale oczywiście chętni będą się zmagać z arkuszami zawierającymi zadania na poziomie rozszerzonym. Do kompletu na zdających czekają także dwa obowiązkowe egzaminy ustne: z języka polskiego oraz języka obcego nowożytnego.

Poza tym każdy z maturzystów może zdawać nawet do sześciu przedmiotów dodatkowych. Tutaj można było wybierać z takich dziedzin jak: biologia, chemia, filozofia, fizyka i astronomia, geografia, historia, historia muzyki, historia sztuki, informatyka, język łaciński i kultura antyczna, język mniejszości etnicznej, język regionalny (kaszubski), wiedza o społeczeństwie, czy wiedza o tańcu.

Jak dowiedzieliśmy się w Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Warszawie w powiecie ciechanowskim w tym roku do matury przystąpi 1106 absolwentów szkół ponadgimnazjalnych. Nie są to jednak wszyscy tegoroczni abiturienci, ponieważ kolejne 304 osoby, to ci, którym nie powiodło się w ubiegłych latach, zdecydowali się poprawić swój wynik bądź będą zdawać dodatkowy przedmiot potrzebny na przykład w ubieganiu się o przyjęcie na wymarzone studia.

A jak nastroje przed maturą? Jak przyznają nasi rozmówcy stresu jest co nie miara:

- Nie sądziłam, że będę się aż tak denerwować. W sumie zdążyłam powtórzyć cały materiał, a mimo to nerwy dają o sobie znać - mówi nam Asia. Najgorzej zacząć, Jak przetrwamy polski i matematykę to później będzie już z górki - dodaje Jacek, oboje jutro przystąpią do matury.

Specjaliści podkreślają, że tuż przed egzaminem maturzyści powinni już odpuścić sobie naukę i skupić się na wypoczynku. Podobnego zdania jest dyrektor OKE w Warszawie:

- Przede wszystkim radzę maturzystom porządnie się wyspać - mówi w rozmowie z CiechanówInaczej.pl Pani Anna Frenkiel - Dzień przed pierwszym egzaminem maturzystom towarzyszą ogromne emocje, które właśnie wtedy się kumulują, dlatego sen jest niezwykle ważny. Dobrze zrobi również pójście na spacer, wypicie ziołowej bądź owocowej herbaty. Z kolei na samym egzaminie podstawą jest uważne czytanie poleceń. Odpowiadanie dokładnie na to pytanie, jakie zostało zadane. Nie piszcie nic ponad to, ponieważ za to i tak nie będą przyznawane dodatkowe punkty.

I pamiętajcie: żadnych ściąg! Każdy, kto zostanie przyłapany za korzystaniu z "pomocy naukowych" natychmiast zakończy egzamin z wynikiem negatywnym - Praca musi być absolutnie samodzielna. Uważajcie, ponieważ w ubiegłym roku w ciechanowskiej delegaturze było sporo przypadków unieważnień egzaminów. W tym roku jeszcze bardziej uszczegółowiono przepisy, w jakich przypadkach praca może zostać unieważniona. Nieważne jest kto od kogo ściąga, OKE nie będzie prowadziła śledztw: jeśli zdarzą się podobne fragmenty w pracach to automatycznie obie osoby nie zdają matury - przestrzega dyrektor OKE w Warszawie.

Podczas egzaminu obowiązuje również bezwzględny zakaz posiadania przy sobie telefonów komórkowych bądź innych urządzeń służących do komunikacji. Jeśli ktoś przez pomyłkę wejdzie do sali telefonem i ten nawet przypadkowo zadzwoni, wówczas egzamin również zostaje automatycznie przerwany.

Matury potrwają do 28 maja. Wyniki egzaminów będą znane miesiąc później, czyli 28 czerwca.

Nie pozostaje nam nic innego jak życzyć powodzenia. Maturzyści, trzymamy za Was kciuki!