
Już drugi rok z rzędu młodzi szachiści z ciechanowskiego „Promyka” świętowali Dzień Niepodległości w Warszawie na XVIII Turnieju Szachowym Niepodległości dla Dzieci i Młodzieży zorganizowanym przez TKKF „Chomiczówka”.
Tym razem reprezentacja Ciechanowa była bardziej liczna, bo aż 14 zawodników wsiadło z samego rana do autokaru, aby stanąć w szranki z najsilniejszymi zawodnikami Warszawy. Nasza drużyna uzbrojona w szóstego zawodnika Mazowsza do 12 lat – Michała Sobolewskiego, Mistrza Ciechanowa Przedszkolaków – Jakuba Mossakowskiego oraz Mistrza Ciechanowa klas I-III – Filipa Grodeckiego, ruszyła do boju. Warto wspomnieć, że najmłodszym zawodnikiem w drużynie był 5 - letni Franciszek Kwaśniewski, który dopiero od miesiąca ćwiczy w naszej drużynie, ale jego hart ducha i wola walki dodawała wszystkim animuszu.
Turniej został rozegrany systemem szwajcarskim na dystansie 8 rund, wg przepisów Polskiego Kodeksu Szachowego w tempie 15 minut dla każdego zawodnika. Zawodników podzielono na cztery grupy wiekowe:
1. Grupa I do 8 lat chłopcy i dziewczęta ur. 2005 i młodsi;
2. Grupa II do 10 lat chłopcy i dziewczęta ur. 2003 i młodsi;
3. Grupa III do 12 lat chłopcy i dziewczęta ur. w 2001 r. i młodsi;
4. Grupa IV do 16 lat chłopcy i dziewczęta ur. w 1997 r. i młodsi.
Nasi zawodnicy startowali w trzech grupach – do 8, 10 i 12 lat. Pierwsza runda ruszyła punktualnie o godzinie 10.00. Emocje, stres – bowiem nasi zawodnicy są wciąż mniej doświadczeni od kolegów z Warszawy, gdzie odbywa się dużo więcej turniejów niż w Ciechanowie – spowodowały, że na 14 zawodników odnotowaliśmy tylko 4 zwycięstwa. Ale z rundy na rundę było już lepiej, powoli zawodnicy z Ciechanowa odzyskiwali pewność siebie i wiarę w swoje umiejętności. Nie byli już peletonem, tłem dla turnieju, lecz to w ich rękach, a raczej w ich umysłach ważyły się losy tego turnieju. Niestety nie zdążyli już dobić do podium, ale miejsca 6, 7, czy 16 lub 17 na 120 startujących mówią same za siebie.
- Wracaliśmy rozśpiewanym autokarem z podniesioną głową i wielką nadzieją, że w przyszłym roku odbierzemy im kilka pucharów. Przed nami kolejne turnieje, nasza ekipa wciąż się wzmacnia, rośnie w siłę, ćwiczymy regularnie dwa razy w tygodniu. Ale przede wszystkim przyświeca nam jedna myśl przewodnia, dzięki której mamy przewagę – lubimy grać w szachy, bo to przede wszystkim świetna rozrywka i zabawa - podkreślają szachiści z Ciechanowa.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie