
Policja po pościgu zatrzymała motocyklistę z Ciechanowa, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i stwarzał duże zagrożenie na drodze. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu i kierował bez prawa jazdy.
W niedzielę (17 lipca) około godz. 19:30 w Sońsku patrol drogówki zauważył motocyklistę, który na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył. Gdy funkcjonariusze próbowali zatrzymać go do kontroli, kierujący jednośladem zaczął uciekać, wyprzedzając w niedozwolonych miejscach inne pojazdy.
- Mężczyzna swoją brawurową jazdą stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego – m.in. wyprzedzał na skrzyżowaniu, wyjeżdżał na łukach drogi na przeciwległy pas ruchu zmuszając pojazdy do zjeżdżania do krawędzi jezdni. W miejscowości Komory Błotne kierujący motocyklem stracił panowanie nad nim i wywrócił go, po czym podniósł motocykl i próbował dalej uciekać. Wówczas został zatrzymany przez funkcjonariuszy - relacjonuje kom. Jolanta Bym.
Okazało się, że motocyklem kierował 24-letni mieszkaniec Ciechanowa. Mężczyzna miał w organizmie ponad promil alkoholu. Ustalono również, że nie posiada uprawnień do kierowania motocyklem, a jego pojazd nie jest dopuszczony do ruchu. Ciechanowianin odpowie teraz przed sądem. Grozi mu m.in. do 5 lat więzienia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie