
Nie bójmy się prosić o interwencje policji – czasem wystarczy jeden telefon, aby uratować czyjeś życie lub schwytać sprawcę zdarzenia. Nie wiadomo jak zakończyłaby się poniższa historia, gdyby anonimowa osoba nie wybrała numeru 997.
W czwartek wieczorem policja otrzymała zgłoszenie o zdarzeniu przy ulicy świętej Anny w Ciechanowie. Z relacji dzwoniącego mieszkańca wynikało, że jakiś mężczyzna katuje kobietę. Po przybyciu pod wskazany adres policja zastała tam skatowaną 47-letnią kobietę oraz agresywnie zachowującego się 39-latka. Poszkodowana natychmiast została przewieziona do szpitala. W wyniku pobicia kobieta doznała obrażeń zagrażających jej życiu w postaci stłuczeń oraz pęknięcia prawego płata wątroby, krwiaka przestrzeni zaotrzewnowej i krwiaka jelita cienkiego. Mężczyzna został natomiast przewieziony do komendy, gdzie po zbadaniu alkomatem okazało się, że ma 3 promile alkoholu we krwi.
Policja ustaliła, że uczestnicy zdarzenia spożywali razem alkohol w namiocie, w którym zamieszkiwali. Sprawca usłyszał zarzuty spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za ten czyn grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat. Na wniosek policji i prokuratury sprawca został aresztowany na trzy miesiące.
Redakcja
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie