
Mówimy, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu. Powiedzenie to wydaje się wyjątkowo trafne, gdy jeden z członków rodziny postanawia się odchudzać. Wtedy zdarza mu się walczyć nie tylko z pokusami zjedzenia czekoladki czy frytek, ale też z kąśliwymi uwagami domowników. Często też zmuszony jest do przygotowania osobnych posiłków, co jest kolejnym utrudnieniem w wytrwaniu w postanowieniu.
Rezygnacja ze spożywania tradycyjnych posiłków, odmawianie prezentów w postaci słodyczy, powstrzymanie się od objadania się słodkimi ciastami na uroczystościach rodzinnych to sytuacje bardzo stresujące i wymagające wsparcia pozostałych członków rodziny. Bywa tak, że inni domownicy buntują się przeciwko zmianom w domowym jadłospisie i nie chcą zaakceptować nowego stylu życia. Natomiast pomoc rodziny jest bardzo cenna i stanowi ważny element kuracji.
Niestety polskie rodziny utrzymują trend regularnego tycia. Dlaczego tak się dzieje?
W odchudzaniu cudów nie ma, są tylko liczby, w zależności od wieku, stylu życia oraz wykonywanej pracy możemy przyjmować określoną ilość kalorii na dobę. Każda nadprogramowa kaloria odkłada się systematycznie w naszym ciele w postaci tkanki tłuszczowej, a 7000 niewykorzystanych kcal to kolejny nadprogramowych kilogram.
Odchudzanie w pojedynkę jest trudne, ale już w parze lub rodzinie o wiele prostsze. Wzajemna motywacja i rywalizacja potrafi czynić cuda.
Kiedy większość osób wraca z wakacji z nadprogramowymi kilogramami nasi Bohaterowie pokazują, że był to świetny moment na zadbanie o swoje zdrowie i sylwetkę. Igor lat 9 (-12 kg) był pionierem wśród najbliższych. Cotygodniowe wyniki były motywujące, nie tylko dla niego, ale również dla innych członków rodziny. Po kilku wizytach do kuracji dołączył Filip 10lat (-8 kg) oraz babcia Renata (-11kg) i dziadek Stanisław (-11kg). Wszyscy się bardzo wspierali i pomagali sobie w przygotowywaniu posiłków, co było motywacją do próbowania nowych smaków. Razem mówią zgodnie, że to jeszcze nie wszystko na co ich stać!
To oczywiście tylko niewielka część naszych klientów. Jednak bardzo wielu z nich nie chce pokazywać publicznie efektów swojej pracy a część niestety powróciła do swojej wagi z przed kuracji. Nie jest tajemnicą, że nie jesteśmy cudotwórcami i bez chęci z obu stron (klient-dietetyk) efekty nie będą trwałe. Wiele osób jest również podatnych na pokusy, czychające na każdym kroku i bez wizyt kontrolnych trudno im utrzymać motywację. Dlatego my też staramy się im pomóc i po skończonej kuracji zachęcamy do bezpłatnych, comiesiecznych wizyt kontrolnych.
Zapraszamy wszystkie osoby, które chciałyby odzyskać prawidłową sylwetkę oraz poprawić swoje zdrowie z naszą pomocą.
Centrum Dietetyczne Naturhouse
Plac Tadeusza Kościuszki 9a
Ciechanów
Tel. 023-675 12 31
Kom: 516-681-687
mail:ciechanow.kosciuszki@naturhouse-polska.com
www.naturhouse-polska.pl
Godziny otwarcia:
Poniedziałek: 11:00 - 20:00
Wtorek: 8:00 - 16:00
Środa: 11:00 - 19:00
Czwartek: 11:00 - 20:00
Piątek: 8:00 - 14:00
Artykuł sponsorowany
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Super ekstra tak trzymać !