Reklama

Przasnysz przerwał zwycięską serię MKS-u. Przesądził jeden gol (zdjęcia)

21/05/2015 16:37

Na trzech wygranych zakończyła się zwycięska seria MKS-u Ciechanów. W środę nasi piłkarze ulegli przed własną publicznością swoim imiennikom z Przasnysza. Teraz czeka ich wyjazd do Pułtuska na kluczowy dla walki o utrzymanie mecz z Nadnarwianką.

Faworytem środowego starcia nad Łydynią byli goście. Dość powiedzieć, że w 28 kolejkach uzbierali dokładnie dwa razy więcej punktów niż ciechanowianie. Niestety tę różnicę było widać na boisku, zwłaszcza w pierwszych 30 minutach spotkania. MKS Przasnysz już w pierwszych minutach dwukrotnie groźnie uderzał na bramkę Błażeja Kokosińskiego, jednak albo brakowało precyzji albo na posterunku był golkiper gospodarzy. Warto dodać, że dla bramkarza MKS-u był to wyjątkowy mecz, ponieważ po raz pierwszy zagrał przeciwko swojemu byłemu klubowi. Koledzy z Przasnysza robili wszystko, by tego dnia nie nudził się między słupkami. Pod bramką MKS-u ponownie zagotowało się w 12 minucie: po złym wybiciu Tereszkiewicza z narożnika pola karnego uderzał pomocnik MKS Przasnysz, jednak piłkę na rzut rożny sparował Kokosiński. Sześć minut później doszło do bliźniaczo podobnej sytuacji, jednak w tym przypadku zawodnik przyjezdnych minimalnie chybił celu. Najlepszą okazję do objęcia prowadzenia MKS Przasnysz wypracował sobie w 31 minucie: w sytuacji sam na sam lepszy od napastnika gości znów okazał się jednak Kokosiński, a dobitka była niecelna. W pierwszej połowie MKS Ciechanów atakował bardzo nieśmiało i poza nielicznymi próbami strzałów z dystansu, w żaden sposób nie zagrażał gościom.

Przez długie fragmenty drugich 45 minut obraz gry nie ulegał większej zmianie. To goście posiadali inicjatywę, z tym że rzadziej dochodzili do czystych sytuacji strzeleckich. MKS z kolei sprawiał wrażenie, jakby wywalczenie w tym meczu punktu było maksymalnym celem na to spotkanie. Gra ożywiła się dopiero w ostatnich 20 minutach. Goście mogli wyjść na prowadzenie w 72 minucie: po nieprzyjemnym uderzeniu z rzutu wolnego Kokosiński odbił piłkę przed siebie, jednak asekuracja obrońców uchroniła MKS przed stratą gola. Chwilę później po wrzutce z rzutu rożnego zawodnik z Przasnysza strzałem głową posłał piłkę minimalnie nad bramką. Losy spotkania rozstrzygnęła 77 minuta: po długim podaniu za plecy obrońców i złym ustawieniu Kiełkiewicza, piłkę przejął wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Piątek i mocnym strzałem z woleja dał gościom prowadzenie. Dopiero po stracie gola ciechanowianie zaatakowali odważniej i zdołali wypracować sobie dwie doskonałe szanse na doprowadzenie do remisu. W 87 minucie bardzo ładną centrą w pole karne popisał się Rafał Matusiak. Piłkę głową strącił Damian Matusiak, a całą akcję zamykał niepilnowany Łukasz Kozłowski, który z bliska przeniósł piłkę nad bramką. Już w doliczonym czasie gry Damian Matusiak sprytnie wystawił piłkę Kozłowskiemu. Ten przez nikogo nieatakowany uderzał dokładnie z szesnastego metra stojąc na wprost bramki, jednak także tym razem uderzył nad poprzeczką.

Po 29 kolejkach MKS wciąż jest 15. w tabeli ze stratą trzech punktów do Korony Szydłowo i punktem przewagi nad Nadnarwianką. I to właśnie drużyna z Pułtuska będzie kolejnym rywalem ciechanowian. Mecz już w sobotę 23 maja.

Mecz MKS Ciechanów - MKS Przasnysz w obiektywie Grzegorza Hoffmana:

[nggallery id=1631]

MKS Ciechanów - MKS Przasnysz 0:1 (0:0)

Bramka: 77" Piątek.

Skład MKS: Kokosiński; Tereszkiewicz (84" Stryjewski), Sosnowski (83" Kozłowski), Borowiec, R.Matusiak; M.Matusiak, Piasecki (46" Kiełkiewicz), A.Olszewski (85" Janakakos), Jarzynka, Tosik; D.Matusiak.

Wyniki 29 kolejki IV ligi:

KS Łomianki 0:0 Wisła II Płock
Huragan Wołomin 2:2 Bzura Chodaków (Sochaczew)
Ostrovia Ostrów Mazowiecka 0:3 Błękitni Raciąż
Wkra Żuromin 0:4 Olimpia Warszawa
Błękitni Gąbin 3:0 Korona Szydłowo
Narew Ostrołęka 8:3 Skra Drobin
MKS Ciechanów 0:1 MKS Przasnysz
Bug Wyszków 1:1 Nadnarwianka Pułtusk
Mazovia Mińsk Mazowiecki : Mławianka Mława (przerwany z powody złych warunków atmosferycznych)

Tabela IV ligi:    

(tab. mzpn.pl)

Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Ciechanowinaczej.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do