Pożar w bloku na Sienkiewicza. Ewakuowano mieszkańców (zdjęcia)

Ponad dwie godziny walczyli z pożarem przewodów kanalizacyjnych w bloku przy ul. Sienkiewicza ciechanowscy strażacy. Konieczna okazała się ewakuacja mieszkańców. Straty wynoszą około 10 tys. zł.

Wszystko działo się w ostatnią sobotę (28 listopada) około godziny 14:00. Dyżurny PSP w Ciechanowie otrzymał informację, że z komina budynku wielorodzinnego przy ulicy Sienkiewicza 37 w Ciechanowie wydobywają się kłęby dymu i prawdopodobnie zapaliły się sadze w kominie. Po dojeździe na miejsce pożaru faktycznie potwierdziły się informacje dotyczące dużych ilości dymu. Pożar nie powstał jednak w wyniku zapalenia się sadzy.

- Po przeprowadzeniu rozpoznania ustalono, że w budynku nie ma kotłowni ani żadnych pieców opalanych paliwem stałym oraz że budynek podłączony jest do miejskiej sieci ciepłowniczej. Dym wydobywał się z przewodów kanalizacyjnych, biegnących wewnątrz kanałów kominowych - relacjonuje oficer prasowy PSP w Ciechanowie - Ponieważ trudno było dokładnie zlokalizować źródło pożaru, ewakuowano mieszkańców z dwóch klatek budynku – około 35 osób. Ze względu na dużą szkodliwość dymów pożarowych wydobywających się z plastykowych rur kanalizacyjnych, strażacy w aparatach izolujących drogi oddechowe przez dłuższy czas próbowali zlokalizować pożar. W tym celu między innymi rozebrali tzw. ”czapę” na kominie w celu podania środków gaśniczych do wnętrza przewodów kanalizacyjnych. Po przybyciu na miejsce zdarzenia pracownika TBS-u, kominiarza i hydraulika i uzyskaniu potwierdzenia, że w kanałach w których umieszczona jest kanalizacja nie biegną żadne inne przewody (np. instalacji elektrycznych), podano dodatkowo z kosza podnośnika jeden prąd piany ciężkiej w celu dogaszenia pożaru.

Na tę chwilę nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Zniszczeniu uległy dwa piony kanalizacyjne. Działania gaśnicze trwały blisko dwie i pół godziny. Wzięły w nich udział dwa zastępy PSP Ciechanów. Straty wstępnie oszacowano na kwotę około 10 tys. zł.

[nggallery id=1875]