Potrącili pieszego i uciekli. Samochód ukryli w zaroślach

Policja zatrzymała sprawcę potrącenie pieszego pod Nowym Miastem. 20-latek uciekł z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy poszkodowanemu. Zarzuty usłyszało także jego trzech kompanów, którzy w momencie wypadku podróżowali ze sprawcą.

Przypomnijmy: do potrącenia 59-letniego mieszkańca gminy Nowe Miasto, doszło w poniedziałek 12 stycznia tuż przed godz. 23:00 na drodze nr 620 w Szczawinie. Sprawca wypadku odjechał z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy poszkodowanemu. Pieszy, w stanie ciężkim, przewieziony został do szpitala, gdzie nadal przebywa.

- Płońscy policjanci przez kilka dni poszukiwali świadków tego zdarzenia i prowadzili intensywne działania, mające na celu odnalezienie sprawcy i pojazdu, którym kierował - informuje sierż.szt. Kinga Drężek z KPP w Płońsku - Jak się okazało, osobowy Ford, którym został potrącony 59-latek, został ukryty w zaroślach, daleko od zabudowań. Miejsce ukrycia pojazdu ustalili mundurowi z Posterunku Policji w Nowym Mieście.

Funkcjonariusze dotarli również do 20-letniego mieszkańca gminy Nowe Miasto, którego podejrzewali o kierowanie pojazdem w czasie wypadku. Mężczyzna został zatrzymany, a wraz z nim trzech mężczyzn w wieku od 17 do 35 lat, którzy byli pasażerami Forda i świadkami zdarzenia.

- Wszyscy zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzut nieudzielenia pomocy człowiekowi, znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Dodatkowo pasażerowie usłyszeli zarzut matactwa w sprawie. Prokurator zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji - dodaje oficer prasowy płońskiej policji.

20-letni sprawca wypadku usłyszał zarzuty spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy.