
Wciąż niewiele wiadomo w sprawie postrzelenia 39-latka, który w nocy z niedzieli na poniedziałek trafił na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Ciechanowie. Do tej pory nikomu nie postawiono zarzutów.
Jak już wiecie z naszego portalu, mieszkaniec Warszawy zgłosił się 20 maja po północy do ciechanowskiego szpitala. Miał ranę postrzałową brzucha i został zoperowany. W stabilnym stanie nadal przebywa w szpitalu.
Już tego samego dnia w godzinach popołudniowych na terenie powiatu ciechanowskiego policja zatrzymała w związku z tą sprawą 38-letniego mieszkańca Warszawy. Po przeprowadzeniu czynności z jego udziałem, mężczyzna został zwolniony. Nie usłyszał żadnych zarzutów.
Policjanci cały czas prowadzą czynności wyjaśniające w tej sprawie. Z uwagi na dobro postępowania nie przekazują na ten temat więcej informacji. Do sprawy będziemy powracać.
Czytaj też:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W koncu jestem dumny z tego , ze Ciechu znalazlo sie w elitarnym klubie miast postrzelonych/zabitych z broni palnej :-).Już nie Warszawa, NYC,Mexico City czy Paryż :-)
Ale podali informacje,że szok! Po co pisać w ten sposób,żeby niczego nie napisać?