
Pracownicy firmy wykonującej prace remontowe na odcinku krajowej siódemki w pobliżu Starych Kosin (ok. 25 km od Ciechanowa), zaalarmowali patrol ruchu drogowego, że ich kolega kierujący ruchem został pobity przez kierowcę i pasażera z volkswagena. Podczas interwencji, policjanci zatrzymali jednego z podejrzanych, drugi sam zgłosił się do komendy.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, w miniony poniedziałek (22 sierpnia) przed południem 48-letni pracownik firmy wykonującej prace remontowe na odcinku krajowej siódemki, który kierował ruchem, zatrzymał volkswagena zbliżającego się od strony Wiśniewa. W tym czasie ruch dla tego pasa jezdni był zablokowany.
- Kierowca i pasażer wysiedli z samochodu. Między nimi, a pracującym na drodze mężczyzną doszło do kłótni. Pasażer pchnął kierującego ruchem na ogrodzenie z drutu, a kierowca uderzył go gumową rurką. Następnie kierowca i pasażer odjechali. Pracownik firmy doznał lekkich obrażeń ciała - relacjonuje asp.szt. Anna Pawłowska z mławskiej policji.
Kierowca VW już chwilę po zgłoszeniu został zatrzymany przez interweniujący patrol. Pasażer zgłosił się do komendy sam. Wczoraj, 42-letni kierowca, mieszkaniec powiatu mławskiego usłyszał zarzut spowodowania lekkiego uszczerbku na zdrowiu, natomiast 32-letni pasażer, mieszkaniec powiatu ciechanowskiego, zarzut naruszenia nietykalności cielesnej. Obaj złożyli wyjaśnienia. Trwają dalsze ustalenia w tej sprawie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dopiero otworzyli i już remontują! To jest dopiero chory kraj wcale się nie dziwię że kierowcy się wkur....ją sam bym takim patałachom dał parę kopów w dupe!
Czytaj ze zrozumieniem bo otworzyli S7 a remont jest na krajowej 7, jeżdżę bardzo dużo i nie wyobrażam sobie żeby tak się zachować
No właśnie bij zabij .H to jest depopulacja.
To tylko jak widać Mlawa dzicz i nic innego jak przyjeżdzają do Ciechanowa to wymiotują na siebie i na placu Jana Pawła a później jakby nic jedzą kebaba hahah
A może ten pracownik kierujący ruchem był taki "miły" jak ostatnio dla mnie jeden, krzyczał "Stój ****". Też należałoby się zastanowić... Za darmo raczej nie dostał.
To nie powód żeby uderzyć człowieka, jak można? Ktoś jest w pracy i wykonuje swoje czynności i karalne powinno być takie chuligańskie zachowanie. Dziwić się że ruscy mordują Ukraińców mamy taką ruska dzicz w Polsce
Oni tylko wykonują polecenia pżełożonych, pracownik niejest niczemu winien odpowiada za bezpieczeństwo na danym odcinku tżeba się przystosować
????????
"Andżejku" zajrzyj do słownika ortograficznego
Jak widać kretynów za kierownicą nie ubyło.Nawet włączone światła w słoneczny upalny dzień nie pomogły.
Wioska w wiesvagenach rządzi. Chamstwo na drogach pospolite.