Po wyborach do Rady Miasta. Prezydent podpadł posłowi i mieszkańcom

Jawne popieranie jednego z kandydatów w wyborach do Rady Miasta oraz prośby do mieszkańców o oddanie głosu na "swojego" kandydata, kierowane przez prezydenta Krzysztofa Kosińskiego nie spodobały się części ciechanowian oraz posłowi Kukiz'15 Markowi Jakubiakowi.

W ostatni piątek (14 października) na kilka godzin przed ciszą wyborczą na oficjalnym profilu na Facebooku prezydenta Kosińskiego pojawił się post z ulotkami wyborczymi Michała Rząsińskiego, opatrzony prośbą prezydenta do mieszkańców o oddanie głosu właśnie na tego kandydata. - Na co dzień, to Państwo kierujecie do mnie swoje prośby. Staram się robić naprawdę wszystko, aby je realizować. A teraz to ja mam wielką prośbę do Państwa! Już w niedzielę odbędą się wybory uzupełniające do Rady Miasta. Bardzo proszę o oddanie głosu na Michała Rząsińskiego, który - jestem tego pewien - wprowadzi spokój i rozsądek do Rady Miasta. Tego tam naprawdę potrzeba. Ma też ważne inicjatywy programowe dla osiedla i mieszkańców, które pomogę mu zrealizować. Proszę Państwa o sprawdzenie, czy jesteście mieszkańcami, którejś z wymienionych niżej ulic. Dziękuję! - pisał Krzysztof Kosiński.

Pod postem zaczęły pojawiać się jednak negatywne komentarze, krytykujące popieranie przez włodarza miasta wybranego kandydata, które na bieżąco zaczęły być ... usuwane. Wśród tych usuniętych komentarzy znalazł się m.in. ten autorstwa posła na Sejm RP Marka Jakubiaka. - Czy kasowanie wypowiedzi Posła przez Prezydenta miasta Ciechanowa jest brakiem kultury, czy zwykłym brakiem ogłady? Nie zabierałbym głosu na swoim profilu, gdyby nie fakt, że skasował Pan moją wypowiedź odmawiając mi w ten sposób możliwości wygłoszenia mojej słusznej opinii - pisał na swoim profilu poseł Kukiz'15 - Uważam zachowanie Prezydenta jako niestosowne z dwóch przyczyn: 1.Wybory są dla mieszkańców, a władzy nic do tego (czyżby Prezydent budował swoją klikę?). 2.Traktowanie mieszkańców (wyborców) zachętami w stylu "Ma też ważne inicjatywy programowe dla osiedla i mieszkańców, które pomogę mu zrealizować." może być traktowane jak przekupstwo wyborcze. A jeżeli ktoś inny wygra to nie będzie Pan mu pomagał? Prezydent miasta ma reprezentować wszystkich mieszkańców bez względu na wszystko. Rada miasta składa się z ich reprezentantów i tyle. Panie Prezydencie proszę skasować tą dziwną prośbę czy żądanie - apelował, jak się okazało bezskutecznie, poseł.

Nie jest tajemnicą, że w przypadku prezydenta i posła doszło do swego rodzaju konfliktu interesów. Krzysztof Kosiński popierał bowiem Michała Rząsińskiego, z kolei Marek Jakubiak - Marka Łebkowskiego, który startował z ramienia właśnie Kukiz '15.

Komentarz posła Jakubiaka nie był jednak jedynym negatywnym, który zniknął. Dopiero po interwencji internautów i publikacji zdjęć ekranów z usuwanymi komentarzami, z profilu prezydenta krytyczne głosy przestały być kasowane. - Chciałbym skomentować wpis. Zrobiłem to i dwukrotnie wpis został usunięty. Skąd ta cenzura na oficjalnym profilu prezydenta? - pytał jeden z internautów. - Spokojnie, kolejnego usunięcia nie będzie, teraz czas na blokadę. Jak w moim przypadku - dodał inny mieszkaniec.

Pozostałych komentarzy nie zdążyliśmy przytoczyć. Post, o którym mowa, jeszcze wczoraj dostępny na profilu prezydenta Kosińskiego, dziś już ... zniknął.