
51-letni mieszkaniec Mławy w stanie nietrzeźwości wjechał na teren budowy trasy S7, uszkodził ogrodzenie, a następnie... zasnął.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze policji usłyszeli od mężczyzny, że nie prowadził samochodu, a tylko w nim spał. Nie chciał uwierzyć także, że jest na terenie budowy trasy S7. Twierdził, że auto zaparkował na własnym podwórku.
Podczas interwencji okazało się, że mężczyzna ma ponad 2 promile alkoholu.
Zdarzenie miało miejsce wczoraj, 23 sierpnia nad ranem. 51-letni mławianin prosto z placu budowy trafił do aresztu. Został ukarany grzywną, grozi mu ponadto do dwóch lat więzienia za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie