
W poniedziałek (3 marca) strażacy zostali wezwani do pożaru kosztownej ładowarki teleskopowej. Do zdarzenia doszło w Malechach, położonych około 27 km od Ciechanowa.
Strażacy otrzymali zgłoszenie przed południem. Paliło się na terenie należącym do prywatnej firmy. Do akcji zadysponowano dwa zastępy zawodowej straży z Makowa Mazowieckiego i dwa zastępy OSP z Karniewa. Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i ugaszeniu pożaru ładowarki, która po przyjeździe służb na miejsce była już całkowicie objęta ogniem.
Jak informują nas strażacy z makowskiej komendy, w wyniku tego zdarzenia poszkodowana została jedna osoba. Był to pracownik, który podtruł się dymem wydobywającym się podczas pożaru. Strażacy podejrzewają, że do pojawienia się ognia doszło z powodu zwarcia instalacji elektrycznej w ładowarce. Straty nie są małe. Wynoszą około 200 tys, zł.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
KTOŚ -KOMUŚ - WISIAŁ !!!