
Ponad 2,5 promila miał w organizmie kierowca Opla, który spowodował kolizję drogową. Do zdarzenia doszło na krajowej "pięćdziesiątce" pomiędzy Ciechanowem a Płońskiem.
W sobotę (8 września) w godzinach popołudniowych policja otrzymała zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w miejscowości Kolonia Sochocin. Na miejscu była już karetka pogotowia, której załoga udzielała pomocy osobie poszkodowanej. Okazało się, że kierowca osobowego Opla stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do rowu, gdzie doszło do wywrócenia się samochodu.
Kierujący Oplem 34-latek był pijany. W organizmie miał 2,51 promila alkoholu. Mieszkańcowi Płońska grozi teraz m.in. kara pozbawienia wolności oraz kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
no oczywiście kolejny matoł. Wreszcie zaostrzyć te kary zabierać takim durniom prawo jazdy dożywotnio i niech płaca nawiązkę na ofiary wypadków popełnionych przez takich idiotów.
Jak dobrze że ta łajza i suczy pomiot nie zrobiła krzywdy nikomu.
Jedziemy jedziemy na. Krubin
Tylko ten pijany kerowca mial wmiare trzeziwy umysl bo na jego pas zjechał inny wariat drofowy ktory na trzeciego wyprzedzal a on ustąpił i zjechal do rowu zeby nie bylo poważniejsze kolizji
Jakby miał w miarę trzeźwy umysł to by nie siadał za kółko po kielichu