
Trzy osoby, w tym dwoje dzieci, podróżowało Oplem, który dachował niedaleko Ciechanowa. Kierująca została ukarana mandatem.
Do zdarzenia doszło we wtorek (3 lipca) około godz. 17:00 w miejscowości Łaguny na terenie gminy Opinogóra Górna. - Policjanci ustalili, że 41-letnia kierująca samochodem Opel Zafira, jadąc w kierunku Ciechanowa, straciła panowanie nad pojazdem i zjechała do przydrożnego rowu, gdzie pojazd dachował - informuje nas rzeczniczka KPP Ciechanów.
Kobieta podróżowała z dwójką dzieci w wieku 8 i 12 lat. Do szpitala został przewieziona 8-letnia dziewczynka. Po badaniach stwierdzono, że nie doznała poważniejszych obrażeń ciała. Kierująca Oplem została ukarana mandatem i punktami karnymi.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
skund łuna była? czy tczeźwa?
No czytając nagłówek sądziłam ze to znów mloda nierozwazna osoba a tu dorosła kobieta i z dziecmi,bezmyslna bez rozumu co jej dala taka szybka jazda,niech się cieszy ze dzieciom nic sie nie stalo bo smierc przez wlasna glupote to do konca zycia sumienie ktorego nie da sie wymazac z pamieci
Ludzie są bezmyślni. Przykład? Ostatnie pogryzienie przez amstaffa. Tam też trafił się "odpowiedzialny" rodzic.
Mądra mamuśka... Tylko dzieci żal. Gen głupoty i brawury niestety przechodzi z rodziców na dzieci.
Ludzie jak nie wiecie co się stało i ile ta pani jechała to nie gadajcie głupot bo to jest żałosne