
"Cichy zabójca" ponownie dał o sobie znać. Na szczęście kobiecie, która podtruła się tlenkiem węgla, w porę udzielono pomocy.
Wszystko wydarzyło się w sobotę (1 grudnia) po godz. 22:00 na terenie Mławy. Jak ustaliła policja w jednym z domów jednorodzinnych 39-letnia kobieta podczas kąpieli zatruła się tlenkiem węgla. Do zdarzenia najprawdopodobniej "przyczynił się" wadliwy piecyk gazowy, znajdujący się w łazience. W pomieszczeniu nie było również wentylacji.
39-latka została przewieziona do szpitala w Warszawie. Jak informuje policja, jej życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brak wentylacji w łazience? Raczej była tylko ktoś zatkał "bo mnie tu wieje i zimno mnie jest", a potem takie są tego skutki.
Tym bardziej gaz bez wentylacji... Prędzej czy później musiało się tak skończyć- no ewentualnie wybuchem...
Skoro piec był to ciężko zapewnić drożną wentylacje ? Za zimno? Łazienka jest niewielka a czad się gromadzi
Boshe ale ludzie majo wyobraźnie...
skoro w lazience nie bylo wentylacji to byly wyscigi - pierwszy zatruje nas gaz czy grzyb