Nietypowy śmigus dyngus w Ojrzeniu. Zebrano na zakup defibrylatora

Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Ojrzeniu wpadli na pomysł, żeby połączyć zabawę związaną ze śmigusem dyngusem z pożyteczną zbiórką na zakup defibrylatora.

Zaprosili mieszkańców do przyłączenia się do tej cennej inicjatywy. W efekcie w lany poniedziałek nie tylko polewali mieszkańców wodą (czasami to oni polewali ich!), ale także zbierali datki na to urządzenie. Właśnie podsumowali tę inicjatywę, której efekty – jak się okazało – przerosły ich oczekiwania.

- Nadszedł czas na podsumowanie naszej wielkanocnej zbiórki. Jesteśmy w wielkim szoku i bardzo miło zaskoczeni, że tak duże grono osób włączyło się w chęć niesienia pomocy w postaci zbiórki na rzecz zakupu defibrylatora AED. Dziękujemy za miłe spotkania, za każdy kubeł wody który na nas wylądował. Cieszymy się, że tradycja lanego poniedziałku zostaje podtrzymywana. Przede wszystkim dziękujemy za ogromny wkład finansowy, który okazali państwo na rzecz niesienia pomocy. Jesteście niesamowici – napisali na swoim portalu społecznościowym.

Udało się im zebrać aż 16300 zł. Dzięki pozyskanym funduszom uda się kupić i zamontować defibrylator na budynku strażnicy. Pozostałe fundusze ochotnicy zamierzają przeznaczyć na inny sprzęt, który poprawi czas oraz skuteczność ich działań.

Warto dodać, że władze powiatu ciechanowskiego dofinansowały kwotą 5 tys. zł zadanie publiczne realizowane przez Ochotniczą Straż Pożarną w Ojrzeniu – „Zakup defibrylatora zewnętrznego wraz z warsztatami dotyczącymi pierwszej pomocy”. Defibrylator AED to urządzenie, które analizuje rytm pracy serca poszkodowanego i podejmuje decyzję o tym, czy jest konieczna defibrylacja. Jeśli tak, kieruje impuls elektryczny za pomocą elektrod i tym samym pomaga przywrócić prawidłowy rytm serca. Już nie raz tego typu urządzenie uratowało komuś życie.