
Zaledwie w ciągu kilkudziesięciu minut doszło wczoraj (niedziela, 25 stycznia) do trzech zdarzeń drogowych w okolicach Glinojecka. Dwa samochody dachowały, jeden wylądował w rowie. A wszystkiemu winna zbyt duża szybkość, przy trudnych warunkach panujących na drodze.
Wszystkie zdarzenia miały miejsce na drodze krajowej nr 7 w gminie Glinojeck. Najpierw około godz. 16:20 w rejonie miejscowości Dreglin dachował samochód osobowy Ford Focus. Kolejne dachowanie odnotowano około godz. 17:00 w okolicach miejscowości Szyjki, gdzie przewrócił się pojazd marki Mitsubishi. Niemal w tym samym czasie w Kondrajcu Szlacheckim do rowu wjechał samochód ciężarowy z naczepą. Przez około trzy godziny zablokowany był tam jeden pas ruchu. Do czasu wyciągnięcia pojazdu z rowu funkcjonariusze ciechanowskiej policji wahadłowo kierowali ruchem.
- Do wszystkich zdarzeń doszło z powodu niedostosowania prędkości do panujących warunków na drodze. Na szczęście nikt z uczestników nie doznał obrażeń ciała - mówi sierż.szt. Jolanta Bym, rzeczniczka policji w Ciechanowie - Policja apeluje o ostrożność na drodze, zachowanie odpowiedniej odległości między pojazdami oraz dostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze.
(fot.arch. KMP Ostrołęka)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Co ZA BREDNIE!!!!!!!!!!! Ślizgawka była taka, że przy 40 km/h nie szło utrzymać kierunku jazdy, bo samochód myszkował po drodze!!!! Winni: drogowcy. Wszędzie się dało sypnąć na czas solą, tylko nie na odcinku Płońsk-Strzegowo!!!! Nie powielajcie bzdur za pOlicją... Co za brednie...