Reklama

"Nie wskazał motywów swojego działania". Zwłoki mężczyzny znaleźli strażacy

Trwa śledztwo prokuratury przeciwko Waldemarowi O., którzy przez trzy lata ukrywał w piwnicy zwłoki swojego ojca. Śledczy przekazali nam kolejne informacje w tej bulwersującej sprawie.

Przypomnijmy: pod koniec grudnia 2020 roku w piwnicy jednego z domów na terenie gminy Świercze ujawnione zostały ludzie szczątki. Okazało się, że należą one do Stanisława O., który mieszkał tam razem z synem Waldemarem. Ustalono, że zmarły nie był widziany od około 3 lat. Jego 44-letni syn miał tłumaczyć sąsiadom nieobecność ojca złym stanem zdrowia. Zapewniał, że z tego powodu jego tata przebywa u siostry. Z kolei rodzinę informował, że ojciec cały czas mieszka z nim.

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce, w odpowiedzi na nasze pytania, doprecyzowuje że zwłoki mężczyzny ujawniła straż pożarna. Interwencję podjęto po zgłoszeniu od rodziny, która była zaniepokojona wieloletnim brakiem kontaktu ze Stanisławem O. 

- Waldemar O. tłumaczył, że zgon ojca nastąpił z przyczyn naturalnych. Nie wskazał motywów swojego działania - informuje nas prokuratura. Mężczyzna usłyszał zarzuty znieważenia zwłok ludzkich oraz oszustwa na szkodę Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Grozi mu do 8 lat więzienia.

Obecnie śledczy oczekują na wyniki sekcji zwłok, które pozwolą określić przyczynę zgonu Stanisława O. Badania zlecono Zakładowi Medycyny Sądowej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Prokuratura nie udziela więcej informacji w tej sprawie.

O zdarzeniu informowaliśmy tutaj:

Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Ciechanowinaczej.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do