
Do 5 lat więzienia grozi mężczyźnie, który uporczywie nękał sąsiadów oraz dopuścił się uszkodzenia ich mienia. 51-latek został już tymczasowo aresztowany.
Wszystko działo się w jednym z bloków w sąsiednim powiecie pułtuskim. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że od marca tego roku mieszkańców bloku budziły w środku nocy wulgarne krzyki, głośna muzyka i inne odgłosy zakłócające ich spokój, pochodzące właśnie z mieszkania 51-latka. Między sąsiadami dochodziło do awantur, a w miarę upływu czasu spór zaogniał się. Mężczyzna stwarzał coraz większe zagrożenie dla otoczenia. W końcu pod koniec lipca został zatrzymany po tym, jak nożem uszkodził drzwi do jednego z mieszkań.
Agresywny pułtuszczanin trafił do policyjnej celi. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
(fot. KPP Pułtusk)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
o to już wiadomo, co zrobić z panem z poniemieckiego bloku przy ulicy 17 Stycznia 19 z pierwszego piętra, który puszcza głośno muzykę, po interwencji policji odczekał chwilę, żeby znowu puścić głośno muzykę, Pan zachowuje się po chamsku, nawet jak ktoś na chwilę zatrzyma się samochodem, jakby uliczka osiedlowa była jego własnością