Na Warszawską wróci ruch kołowy? Prezydent mówi "nie" (wideo)

- Deptak pozostanie deptakiem - zapowiada prezydent Krzysztof Kosiński, odpowiadając na postulaty kupców, dotyczące częściowego przywrócenia ruchu kołowego na ulicy Warszawskiej.

W połowie maja członkowie stowarzyszenia "Nasze Śródmieście" zorganizowali spotkanie z radnymi miejskimi, podczas którego przedstawili swoje problemy, wynikające z powstania na ul. Warszawskiej deptaka oraz pomysły na jego ożywienie, które w konsekwencji mogłyby pozytywnie wpłynąć na handel. Jednym z nich jest częściowe przywrócenie ruchu kołowego.

- Wzorem miast czeskich i austriackich, proponujemy wprowadzenie ruchu kołowego od poniedziałku do piątku w godzinach pracy sklepów, a po godzinie 19:00 przywracana byłaby funkcja deptaka. Jesteśmy w stanie przystać na to, by w soboty i niedziele Warszawska także pełniła funkcję deptaka. Ruch miałby odbywać się w taki sposób, że wjazd byłby od strony Mikołajczyka, tak by samochody mogły skręcać w lewo do Placu Kościuszki, bądź w prawo do Placu Jana Pawła II. Wtedy kierowcy od strony rynku nie skracali by sobie drogi. Miejsca postojowe byłyby wzdłuż latarni, mogłyby je wyznaczać elementy małej infrastruktury, np. donice, ławki czy stojaki na rowery. Rozwiązanie to nie rodziłoby wielkich kosztów. Jedyny wydatek związany byłyby z zabezpieczeniem nawierzchni deptaka odpowiednimi preparatami. Uważamy, że takie rozwiązanie mogłoby nam pomóc i naszym zdaniem warto spróbować - wyjaśniała Bogumiła Rybacka, radna miejska i członkini stowarzyszenia "Nasze Śródmieście".

Podczas spotkania kupcy podkreślali, że z takim pomysłem zwrócili się także do prezydenta, który obiecał jego rozważenie. W związku z tym o komentarz do całej sprawy poprosiliśmy właśnie Krzysztofa Kosińskiego, który w rozmowie z naszym portalem nie pozostawił złudzeń - samochody na Warszawską na pewno nie wrócą. - Rozmawiałem z kupcami, wysłuchałem ich argumentów. Rozmawiam również z mieszkańcami Ciechanowa, mieszkańcami ulicy Warszawskiej. Warszawska to przecież nie tylko kupcy. Opinie na temat ewentualnego przywrócenia tam ruchu są różne. Każdy ma swoje racje i oczywiste jest, że każdy dba o własne interesy. Warszawska została przebudowana i spełnia obecnie rolę deptaka. Chodzi nie tylko o nawierzchnię, ale też elementy małej architektury. Są przecież ławki, donice na kwiaty, zieleń itd. Nie można zapominać też o ogródkach kawiarnianych. Wszystko przystosowane jest do ruchu pieszego. Otwarcie ulicy dla samochodów, nawet na kilka godzin, wymagałoby gruntownego przeorganizowania tego wszystkiego oraz poniesienie dodatkowych kosztów. Dlatego też temat nie wchodzi w rachubę. Deptak pozostanie deptakiem, ale będzie deptakiem aktywnym, z różnymi wydarzeniami, także ze specjalnie opracowaną koncepcją „Kupieckich Czwartków na Warszawskiej” - zapowiada prezydent.

- Kupcy podkreślają, że klienci nie korzystają z ich oferty, bo nie mają gdzie parkować. Z analiz wynika jednak, że „na tyłach” Warszawskiej nie ma deficytu miejsc parkingowych, co zgłaszali postulujący o przywrócenie ruchu. Można mieć wątpliwości co do sensu decyzji o zamknięciu Warszawskiej, ale ta decyzja zapadła, pociągnęła za sobą określone konsekwencje, teraz jest to zupełnie inne miejsce. Wycofywanie się z tego nie miałoby racji bytu. Teraz trzeba podejmować takie działania, które ożywią Warszawską w jej obecnej wersji. Krok w tył nie jest możliwy. To miejsce zaczyna sprawdzać się jako przestrzeń dla wydarzeń kulturalnych, sportowych, czy edukacyjnych. Sukcesem okazał się Jarmark Wielkanocny. Bieg Tropem Wilczym przyciągnął mnóstwo osób. Wkrótce ruszą otwarte cykliczne zajęcia organizowane przez COEK STUDIO. Wszystko wskazuje na to, że postrzeganie Warszawskiej w ten sposób to dobry kierunek. Przywrócenie ruchu nie jest jedynym wyjściem na przyciągnięcie ludzi na Warszawską. Ważne jest przyzwyczajanie mieszkańców, że coś w tym miejscu się dzieje, że warto tu przychodzić, korzystać z oferty, spacerować i przy okazji zaglądać do znajdujących się tam lokali. Zachęcać ich swoimi propozycjami - dodaje Krzysztof Kosiński.

Sprawa znalazła swój ciąg dalszy podczas ostatniej sesji Rady Miasta, gdzie interpelację w sprawie przywrócenia ruchu kołowego złożyła radna Rybacka. W trakcie dyskusji poruszony został również m.in. pomysł z kampanii wyborczej, dotyczący zadaszenia ulicy Warszawskiej. Relację z przebiegu dyskusji znajdziecie poniżej:

[youtube_sc url="https://www.youtube.com/watch?v=eBj4T33LV-I"]