Na PKP na około - oddano podziemia, zamknięto przejścia przez tory

Stacja PKP w Ciechanowie przechodzi metamorfozę. Nie polecamy wysiadać będąc zaspanym, gdyż można odnieść wrażenie pomylenia przystanku. Studenci, którzy wracali w weekend na studia, nie kryli zaskoczenia z powodu zakończenia kolejnego etapu prac - przejść podziemnych.

 Wystarczy udać się na dworzec PKP około godziny 18:15, by poczuć się jak w programie "Kto Was tak urządził?". Na peronach stoi wtedy jeden Elf na bocznicy w kierunku Mławy, drugi z dwoma jednostkami na torze 4 przy peronie 2, a na stację wjeżdża piętrowy pociąg Kolei Mazowieckich w kierunku Działdowa, natomiast w kierunku Warszawy zmierza jeszcze jeden Elf. Pociągi typu ELF, to jednostki elektryczne, niskopodłogowe, szybkie i ciche podczas podróży, posiadające bardzo ciekawą stylistykę. Produkuje je polska firma - PESA z Bydgoszczy. Widok ten w połączeniu z nowoczesnymi peronami, otwartymi przejściami podziemnymi i płynącymi z głośników zrozumiałymi komunikatami, powoduje, że można poczuć "nowoczesność".  Do pełni szczęścia brakuje nowej elewacji budynku w którym znajdują się kasy i poczekalnia.

Nowoczesne korytarze są pierwszymi w Ciechanowie publicznymi przejściami podziemnymi. Zachwycają niczym ruchome schody w Galerii Mrówka. Tylko czy windy nie będą używane w niewłaściwy sposób, korytarze nie zostaną zdemolowane, a posadzka zanieczyszczona? To wszystko zależy od mieszkańców Ciechanowa i okolic, którzy będą podróżować oraz reakcji na niewłaściwe zachowanie osób spoza naszego regionu. Mając do dyspozycji nowe podziemia, trzeba pamiętać, żeby nie być obojętnym na ich niszczenie.

Pozostaje mieć nadzieję, że społeczeństwo zadba o swoje, a służby sprzątające nie dopuszczą do oszpecenia, a także w razie potrzeby, należycie odśnieżą i pozbędą się lodu ze schodów, tak aby nikomu nie stała się krzywda. Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z materiałem wideo i galerią zdjęć.

Łukasz Ozdarski