
Zaniepokojony mieszkaniec wezwał służby ratunkowe, po tym jak zauważył leżący na wiadukcie motorower, a obok niego mężczyznę. Okazało się, że kierowca jednośladu był pod wpływem alkoholu.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (3 września) około godz. 20:30 w miejscowości Mieszki Różki w gminie Ciechanów. Jak informuje policja miało tam miejsce zdarzenie drogowe z udziałem motorowerzysty. Przybyli na miejsce policjanci zbadali stan trzeźwości mężczyzny. Okazało się, że miał w organizmie ponad 3 promile.
29-latek trafił do aresztu. Grozi mu teraz m.in. kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No kuźwa jechał na krubin wszystkich pozabijać ale się obalił hahah
Może zlot pijanych kierowców trzeba zorganizować na krubinie
Kozak .Motor pchał pod górkę więc sie zmeczyl i o co ten halas.☺
Aluś z ciemniewka zrobił sobie wycieczkę
Nie jechał wiec po co areszt. Bo lezal pijany. Wypil moze z zalu ...