
Jechał raz lewym, raz prawym pasem ruchu, przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Po zatrzymaniu okazało się, że jest pijany i ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Kilka dni temu dwóch młodych mieszkańców Ciechanowa zauważyło na ul. Niechodzkiej motorowerzystę, którego styl jazdy wskazywał, że może być nietrzeźwy. Kierujący jednośladem m.in. jechał całą szerokością jezdni i na czerwonym świetle przejechał przez skrzyżowanie, kierując się w stronę ul. Płockiej. Jadący za nim ciechanowianie o wszystkim powiadomili policje, po czym sami uniemożliwili motorowerzyście dalszą jazdę.
Nieodpowiedzialnym kierowcą okazał się 64-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego. Miał w organizmie ponad promil alkoholu. Mało tego, mężczyzna nie posiadał przy sobie dowodu rejestracyjnego oraz polisy ubezpieczeniowej. Miał za to dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brzechwa, krubin?
5 lat bezwzględnego więzienia.
mundre hlopaki
Obcego zatrzymali, a swojego pewnie by puścili
Gość 1 no masz racje