Przyczyna skażenia wodociągu w gm. Opinogóra nadal nie jest znana

Choć minęło już kilka dni od wykrycia bakterii, nadal blisko 1300 mieszkańców gminy Opinogóra Górna nie może korzystać z bieżącej wody. Wiemy już, kiedy można spodziewać się kolejnego badania wody.

Przypomnijmy. Sprawa dotyczy wodociągu publicznego w Woli Wierzbowskiej. Służby sanitarne pobrały do badania próbki wody, w których 16 października wykazano obecność bakterii Escherichia coli. Oznacza to, że woda nie nadaje się do spożycia i celów sanitarno-higienicznych, z wyjątkiem spłukiwania toalet.

Wodociąg w Woli Wierzowskiej zaopatruje w wodę około 1280 mieszkańców z 12 miejscowości: Bacze, Dzbonie, Goździe, Janowięta, Kołaki Budzyno, Kołaki Kwasy, Kotermań, Łaguny, Rabież, Wierzbowo, Wilkowo, Wola Wierzbowska.

Urząd Gminy w Opinogórze przekazał, że wodę butelkowaną zapewni mieszkańcom Zakład Usług Wodnych dla Potrzeb Rolnictwa w Mławie i tak rzeczywiście się dzieje. Woda jest rozwożona, choć nie robiono tego w ostatni weekend. Mimo to mieszkańcy starają się sobie jakoś radzić. Nie ukrywają, że brak bieżącej wody jest to dla nich sporą uciążliwością.

- Wody z wodociągu z powodu obecności bakterii można używać wyłącznie do spłukiwania toalet, ale tak się nie da. Zakład Usług Wodnych dowozi wodę butelkowaną, dziennie trzy pięciolitrowe butelki na rodzinę. Do prania to zdecydowanie za mało, dlatego pierzemy normalnie. Wody butelkowanej używamy jedynie do przygotowania potraw, do picia i celów higienicznych. Wodę dokupujemy też w supermarkecie w Ciechanowie. Niektórzy przywożą ją z pracy lub od znajomych. Pojedyncze osoby, które piły wodę nieprzegotowaną jeszcze zanim pojawił się komunikat Sanepidu, uskarżały się na problemy żołądkowe. W mojej rodzinie akurat takiego problemu nie było. Wszyscy zastanawiamy się, jak długo potrwa utrudnienie z dostępem do wody – opowiada jedna z mieszkanek.

Jak informuje nasz portal Katarzyna Polak, kierownik sekcji higieny komunalnej w Sanepidzie, w ostatni piątek ZUW odpowiedział, że nie zdiagnozował jeszcze przyczyny skażenia wodociągu w Woli Wierzbowskiej. Wczoraj (21 października) poinformował telefonicznie, że wciąż prowadzi działania naprawcze. Dziś (22 października) zamówiono badanie wody w ramach kontroli wewnętrznej. Na wynik trzeba czekać 48 godzin. Spodziewany jest on w najbliższy czwartek (24 października).

- Jeśli czwartkowy wynik będzie pozytywny, ZUW ma nas o tym poinformować. Wtedy w piątek (25 października) planujemy pobrać wodę do badania, a wynik byłby dostępny w ciągu 48 godzin, czyli w najbliższą niedzielę – dodaje.

Nasza rozmówczyni twierdzi, że najlepiej żeby mieszkańcy otrzymywali wodę butelkowaną, bo w przypadku wody z beczkowozu nie jest znana jej jakość. Skażonej wody bezwzględnie nie powinno się używać do picia, mycia twarzy czy zębów, mycia owoców czy warzyw. Szkodliwa może być także wysoka zawartość chloru podczas dezynfekcji wody. Podczas płukania wodociągu jakość wody zwykle pogarsza się, o czym także warto pamiętać.