
Zmarł 57-latek pogryziony przez psy na prywatnej posesji w Omięcinach, w gminie Jonie. Mimo tego płońska prokuratura nikomu jeszcze w tej sprawie nie postawiła zarzutów. Prowadzi śledztwo. W związku ze śmiercią poszkodowanego, zmieniła się jednak kwalifikacja tego czynu.
Do zdarzenia doszło w połowie listopada. Pochodzący z Serocka mężczyzna wykonywał prace na terenie jednej ze stadnin koni w gminie Joniec, gdzie był zatrudniony zaledwie od kilku dni.
- Pracował na ogrodzonym podwórku. Prawdopodobnie grabił liście. Rodzina wyjechała, a on został sam. Zaatakowały go dwa rottweilery właścicieli, które nie przebywały w zamknięciu. W ciężkim stanie trafił do szpitala w Warszawie, gdzie niestety 4 grudnia zmarł – wyjaśnia Ewa Ambroziak, szefowa płońskiej prokuratury.
Dodaje, że są już wyniki sekcji zwłok. Wynika z nich, że 57-latek zmarł wskutek dotkliwego pokąsania przez psy. Rotweilery były na obserwacji zarządzonej przez powiatowego lekarza weterynarii. Psy nie miały wścieklizny. W trakcie obserwacji nie zachowywały się agresywnie. Z tego powodu wróciły do właścicieli.
- Zgon 57-latka oznacza, że sprawa będzie prowadzona w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci, co zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat pięciu. Na razie nie przedstawiliśmy nikomu zarzutów. Trwają dalsze czynności. Na pewno przyjdzie czas na kolejne decyzje. Na razie dla dobra śledztwa nie chcemy ujawniać szczegółów – dodaje nasza rozmówczyni.
Rottweiler to pies, który samą swą posturą potrafi wzbudzać lęk. Jego nieustępliwy charakter i poczucie własności czynią z niego stróża idealnego. Usposobienie tego psa jest zrównoważone. Ta rasa ma też wysoki próg pobudzenia, dlatego trudno jest ją wyprowadzić z równowagi.
W tym przypadku problemem mogło być to, że mężczyzna jako nowy pracownik pomagał w stadninie koni zaledwie od kilku dni. Psy mogły potraktować go jako obcego, intruza. Może dlatego zaatakowały?
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Puścić z torbami tych ujów
"W trakcie obserwacji nie zachowywały się agresywnie. Z tego powodu wróciły do właściciela". Te bestie powinny zostać uśpione. Psy nie mogą być ważniejsze od zamordowanego człowieka. Prawo powinno zakazać hodowli takich ras.
Do WRONA. Jesteś idiotą. To są super psy najlepszy jakiego miałem. Tylko trzeba je dobrze wychować.
Pies który pogryzł człowieka znowu zaatakuje, to tylko kwestia czasu.
Tak to zwykle się kończy pies wraca do właściciela żeby byl to człowiek poszedł by siedzieć pozdrawiam
Tak, Ziobro wprowadzi bezwzględne dożywocie dla psów. Kary będą odbywana na posesji Kaczyńskiego razem z jego kotem. Ludzie zacznijcie myśleć ! To nie psy są winne, tylko właściciele ewentualnie inne osoby, gdy wtargnęły na ich teren.
Bo te psy są grzeczne gościu musiał je jakoś wkurwiac i się zucily
Do emerytowany... Jaki by temat nie był komentowany, pojawia się Kaczyński. Idź się leczyć u psychiatry, mieć nadzieję, że nie masz żadnych psów bo twoja nienawiść mogłaby zostać im przekazana.