
Ponad 3,5 promila alkoholu miał w organizmie kierowca motoroweru, który zakończył jazdę w przydrożnym rowie. Z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu w okolicach miejscowości Leszno (ok. 25 km od Ciechanowa). Policja ustaliła, że 33-latek kierujący motorowerem stracił panowanie nad jednośladem, w wyniku czego wjechał do rowu i w konsekwencji doprowadził do wywrócenia się pojazdu.
Mieszkaniec powiatu przasnyskiego z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Jak się okazało był kompletnie pijany. W organizmie miał ponad 3,5 promila alkoholu. Trwają dalsze czynności policji w tej sprawie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie