
W ciągu dwudziestu minut policja zatrzymała na krajówce dwóch piratów drogowych, którzy ponad dwukrotnie przekroczyli prędkość w terenie zabudowanym. Jeden z kierowców stracił prawo jazdy, drugi odpowie za kierowanie bez uprawnień.
Drogówka prowadziła wczoraj (19 marca) kontrole na drodze krajowej nr 10 w Dzierzążni (powiat płoński). Najpierw około 20:00 ich uwagę zwróciło Audi, którego kierowca, bo minięciu radiowozu, nagle przyspieszył. Pomiar prędkości wykazał, że auto miało na liczniku 109 km/h w obszarze zabudowanym. Audi podróżował 26-latek z Płocka. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące. Ukarali również kierowcę mandatem oraz punktami karnymi.
Około dwadzieścia minut później w tym samym miejscu z prędkością przesadził kierujący BMW, który jechał o 58 km/h za szybko. W trakcie czynności okazało się, że 22-letni mieszkaniec Warszawy w ogóle nie posiada prawa jazdy. Mężczyzna została ukarany wysokim mandatem, a pojazd odholowano na parking.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak ktos tak jeździ to nawet yanosik mu nie pomoże i bardzo dobrze, niech tacy będą karani