
Godną naśladowania postawą wykazał się jeden z kierowców, który zapobiegł możliwemu wypadkowi na krajowej "sześćdziesiątce" pod Ciechanowem. Mężczyzna poinformował policję o pieszym, który w środku nocy szedł drogą i był niewidoczny dla innych kierowców.
Wszystko wydarzyło się kilka dni temu na odcinku drogi krajowej nr 60 pomiędzy Ciechanowem a miejscowością Gołymin-Ośrodek. Tuż po północy do ciechanowskiej policji zadzwonił kierowca, który poinformował że drogą w kierunku Gołymina chwiejnym krokiem porusza się mężczyzna bez żadnych elementów odblaskowych. Na miejsce natychmiast skierowano patrol.
Pieszego odnaleziono w miejscowości Morawy Laski. Starszy mężczyzna był przemarznięty i przemoczony, nie miał też jednego buta. Senior nie był w stanie powiedzieć, jak się nazywa oraz w jaki sposób znalazł się w tym miejscu. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejsce wezwano karetkę. Po wstępnym badaniu przewieziono go do szpitala.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brawo dla kierowcy. Jednej tragedii mniej.
brawo
Widział i nie przypilnował gościa?
Nie, no, faktycznie bohater roku.