
Trzecia i zarazem najwyższa porażka Juranda na pierwszoligowych parkietach. Ciechanowianie różnicą aż 20 bramek ulegli Sokołowi Kościerzyna i spadli na przedostatnie miejsce w tabeli.
Po dwóch zwycięstwach w lidze i Pucharze Polski kibice liczyli, że podopieczni Akradiusza Chełmińskiego sprawią również niespodziankę w wjazdowym starciu z Sokołem. Niestety gospodarze nie dali ciechanowianom najmniejszych szans. Pierwszą bramkę w sobotnim meczu zdobył co prawda Jurand, ale był to jedyny moment, kiedy zawodnicy znad Łydyni byli na prowadzeniu. Przez pierwszy kwadrans spotkanie było dość wyrównane i balansowało na granicy remisu. Później jednak do głosu doszli szczypiorniści z Kościerzyny, którzy do przerwy zdołali wypracować sobie 10-bramkową przewagę. W drugiej odsłonie Sokół systematycznie powiększał prowadzenie i ostatecznie rozbił Juranda 43:23.
Porażka oznacza, że ekipa z Ciechanowa spadła w tabeli na przedostatnie, dziesiąte miejsce. W najbliższą środę (17 października) ciechanowian czeka wyjazdowy mecz w Pucharze Polski z Mazurem Sierpc. Z kolei w sobotę (20 października) Jurand zagra u siebie ligowy mecz z ostatnim w stawce Samborem Tczew.
Sokół PORCELANA LUBIANA Kościerzyna – SCKS Jurand Ciechanów 43:23 (21:11)
Skład Juranda: Mirzejewski, Zjadewicz, Morawski; Ruszkowski (6 bramek), Chełmiński (4), Dębiec (3), Tobolski (2), Staniszewski (2), Krajewski (1), Olszewski (1), Rutkowski (1), Potępa (1), Dobrzyniecki (1), Szuba (1), Królikowski, Smoliński.
(fot. pixabay)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Szkoda bo naprawdę początek sezonu był dobry chyba przegrana to żaden wstyd tylko zdziwił mnie wynik bo przegrali bardzo wysoko niestety
Morawiecki największy łgarz, wstyd