
Wysoką porażką zakończyło się wyjazdowe starcie Juranda z Warmią Energa Olsztyn. Podopieczni Arkadiusza Chełmińskiego ulegli rywalom różnicą aż 19 bramek. Okazja do rehabilitacji już w najbliższą sobotę.
Wtorkowy mecz w Olsztynie od początku nie przebiegał po myśli przyjezdnych. Warmia już w pierwszych minutach wypracowała sobie czterobramkową przewagę, którą w miarę upływu czasu konsekwentnie powiększała. Dość powiedzieć, że do przerwy prowadziła z Jurandem różnicą dwunastu trafień. Niestety w drugiej odsłonie obraz gry nie uległ poprawie. Ciechanowianie dopiero około 40 minuty zdołali wbić rywalom dziesiątą bramkę. Problem w tym, że gospodarze mieli wówczas na swoim koncie już 25 trafień. Ostatecznie Warmia pokonała Juranda 36:17.
Ekipa z Ciechanowa cały czas zajmuje w tabeli przedostatnie, dziesiątce miejsce. W najbliższą sobotę (23 lutego) Jurand zagra we własnej hali z trzecim w stawce Sokołem Porcelana Lubiana Kościerzyna. Mecz rozpocznie się o godz. 18:30.
Warmia Energa Olsztyn – Jurand Ciechanów 36:17 (19:7)
Skład Juranda: Mirzejewski, Morawski, Zjadewicz; Chełmiński (6 bramek), Ruszkowski (3), Smoliński (3), Rutkowski (2), Staniszewski (2), Szuba (1), Balcerzak, Chyliński, Olszewski, Krajewski, Potępa, Tobolski, Dębiec.
(fot. Jurand Ciechanów)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie