
Policjanci zatrzymali kierowcę samochodu, który uderzył wcześniej w znak drogowy. Okazało się, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu.
Na ulicy Tatarskiej patrol drogówki zauważył auto, pod którym znajdował się znak stawiany przy wysepkach. Pojazd zatrzymano do kontroli. Kierowca wyjaśnił, że uderzył w znak na ulicy Płockiej. Mimo to kontynuował jazdę. Badanie alkomatem wykazało, że 32-latek miał w organizmie około 2 promile alkoholu.
Grozi mu teraz do 2 lat więzienia kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nienawidze pijaków.
Patrol Prewencji jeżeli już. Policjanci WRD nie pracuje o tych godzinach - bo po co, przecież w nocy nikt nie łamie przepisów i nie jeździ nietrzeźwy...