
Kompletnie pijanego kierowcę Opla zatrzymała w miniony weekend drogówka. Okazało się, że mężczyzna nie ma też prawa jazdy.
W sobotę (21 lipca) około godz. 10:00 policjanci zauważyli jadącego środkiem drogi osobowego Opla. Wszystko działo się w miejscowości Starczewo Wielkie w powiecie płońskim. Pojazd natychmiast zatrzymano do kontroli.
Autem poruszał się 58-latek. Mieszkaniec gminy Staroźreby miał w organizmie ponad 3,2 promila alkoholu. Dodatkowo nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Odpowie teraz przed sądem.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kolejny pijany za kółkiem. Przecież to plaga gorsza od komarów. Co się dzieje z tymi ludźmi? Upodlenie totalne.
Administratorzy nie usuwajcie komentarzy!!!!!!
Taka jest polska mentalność. Może nie będą stali, dojadę jakoś, do samochodu się wczłapałem to i jechać dam radę.. A potem trzeba odwijać z drzewa czy latarni. Szybko to się nie zmieni.
zmieni, tyle że potrzeba trochę czasu.