
36-letni rowerzysta trafił do szpitala po zdarzeniu, do którego doszło na ciechanowskiej pętli miejskiej. Policja ustala dokładne okoliczności zdarzenia.
Wszystko działo się w niedzielę (20 maja) około godz. 17:00. Mundurowi wstępnie ustalili, że kierująca Oplem 32-latka poruszała się Aleją Niepodległości, po czym skręciła w prawo, w ul. Baranowskiego. W tym samym momencie ścieżką rowerową poruszał się 36-letni rowerzysta, który zahamował przed przejazdem i w konsekwencji przewrócił się.
36-latek doznał zwichnięcia oraz pęknięcia łokcia. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Policjanci prowadzą w tej sprawie dalsze czynności.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jeśli pojazd nie wjechał na przejście to wina rowerzysty a jak wjechał to obydwoje jełopy:D jak się dojeżdża do skrzyżowania to z taką prędkością aby w razie czego wyhamować bezpiecznie. takich to ponownie na prawko wysłać.
Wspóczuję chłopakowi, ale danie rowerzystom pierszeństwa przed samochodem, to idiotyzm. Ile czasu i jakiej drogi potrzebuje samochód aby wyhamować, a ile rower? Stworzono instytucję świętej krowy :/ jeżdżę sporo i niestety większość rowerzystów zapiernicza ścieżkami bezrefleksyjnie, wjeżdżając z nienacka przed samochód.