Rozkochał i okradł na ogromną kwotę

Aż trudno w to uwierzyć, ale sprawcy wyłudzili od 174 osób, głównie kobiet, łącznie kilka milionów złotych! Na liście pokrzywdzonych znalazła się mieszkanka powiatu makowskiego! Oszust podający się za amerykańskiego lekarza korespondował z nią przez messengera. Kobieta była przekonana, że to miłość jej życia. Straciła ogromną kwotę.

Ostrzegaliśmy kilka dni temu na łamach CiechanówInaczej przed oszustem, który ukradł zdjęcia byłego piłkarza niemieckiej Bundesligii i zaczepiał znane ciechanowianki, prawiąc im komplementy. Ta historia, o której teraz piszemy, miała niemal identyczny początek! 

Przez messengera pisał, głównie do pań, oszust podający się za Scota Dicksona – amerykańskiego lekarza pozostającego na kontrakcie ONZ w Jemenie. Zaczynało się niewinnie, od zwykłej zaczepki i komplementu. Z czasem internetowa znajomość się rozwijała. Do tego stopnia, że mężczyzna ze zdjęcia (jak się potem okazało, fałszywego) wyznał pani miłość! 

Osoba podająca się za Scota Dicksona deklarowała uczucie wobec Grażyny M., mieszkanki powiatu makowskiego, chęć pozostawania z nią w związku i przyjazd do Polski po zakończeniu kontraktu. Według rozmówcy, istniała możliwość skrócenia tego okresu. W tym celu należało wpłacić określoną kwotę pieniędzy na konto ONZ.

Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce, na prośbę rozmówcy Grażyna M. wykonała szereg przelewów. Musiał być osobą majętną, bo opiewały one na łączną kwotę prawie 400 tys. zł! Przelała je na wskazane przez oszusta numery rachunków bankowych. Ostatecznie okazało się, że rachunki, na które dokonano wpłat nie były związane z ONZ, a osoba podająca się za Scota Dicksona - gdy tylko otrzymała dużą gotówkę - przestała kontaktować się z pokrzywdzoną.

W trakcie śledztwa ustalono kolejnych kilkadziesiąt kobiet pokrzywdzonych przestępstwem oszustwa, o podobnym lub tożsamym przebiegu. Nawiązując kontakt z pokrzywdzonymi sprawcy podawali się za obcokrajowców, głównie obywateli Stanów Zjednoczonych, Kanady lub krajów skandynawskich. Rzekomo mieli wykonywać zawód lekarza, inżyniera na platformie wiertniczej lub wysokiej rangi wojskowego.

Prokuratura w Ostrołece ujawnia, że łącznie 174 osoby, głównie kobiety, straciły w ten sposób kilka milionów złotych. Wiele z nich było przekonanych, że przeżywają coś wyjątkowego. Są uczestniczkami pięknego, spontanicznego uczucia, które spadło im jak z nieba. Zderzenie z rzeczywistością było, niestety, bardzo bolesne.