
Jedna osoba trafiła do szpitala, po tym jak Fiat wjechał do przydrożnego rowu. Kierująca wyjaśniła policjantom, dlaczego straciła panowanie nad autem.
Wszystko działo się w niedzielę (31 maja) około godz. 9:30 na drodze krajowej w miejscowości Sierakowo (ok. 27 km od Ciechanowa). Z ustaleń policji wynika, że 72-letnia mieszkanka Warszawy, kierująca Fiatem Punto, zjechała z drogi i wjechała do przydrożnego rowu.
Kobieta z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala. Jak sama przyznała w rozmowie z policjantami, oślepiło ją słońce i dlatego spowodowała kolizję. Funkcjonariusze nie ukarali kobiety mandatem, a zastosowali wobec niej pouczenie.
(fot. KPPSP Przasnysz)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie