
Dzięki reakcji jednej z mieszkanek policja w porę odnalazła dwóch chłopców, którzy zgubili się i trafili na drogę krajową nr 50 miedzy Płońskiem a Ciechanowie. Szybka interwencja pozwoliła zapobiec tragedii.
Kilka dni temu policja otrzymała zgłoszenie dotyczące dwóch chłopców, którzy na rowerku i hulajnodze poruszali się drogą krajową numer 50. Dzieci w wieku 7 i 8 lat jechały lewą stroną jezdni w kierunku Ciechanowa. Wezwani na miejsce policjanci odnaleźli ich w rejonie skrętu na Koziminy Nowe.
- Dzieci, które na widok radiowozu zaczęły machać rękami, wyjaśniły, że się zgubiły. Wcześniej bawiły się w parku przy ul. Grunwaldzkiej w Płońsku, jednak bez zgody i wiedzy opiekunów oddaliły się w nieznanym kierunku. Niestety, nie znały dokładnych adresów zamieszkania ani numerów kontaktowych do bliskich. Dopiero dzięki interwencji funkcjonariuszy udało się ustalić dane dzieci i bezpiecznie przekazać je rodzinie - informuje rzeczniczka płońskiej policji i dodaje, że jeden z chłopców znajdował się w parku pod opieką babci, która – nieświadoma oddalenia się wnuka – ponad godzinę szukała go w parku i na pobliskich osiedlach.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przyszłość tragiczna narodu , gdy w tym wieku nie zna się adresu zamieszkania