
Młodzi kierowcy przysparzają pracy ciechanowskiej policji i straży pożarnej, a poza tym stwarzają zagrożenie na drodze. Wczoraj (28 sierpnia) byli oni uczestnikami dwóch kolizji - na ul. Sońskiej i na ul. 17 Stycznia.
W minioną środę (28.08) około godz. 18.25 na ul. Sońskiej w Ciechanowie doszło do zdarzenia drogowego z udziałem dwóch pojazdów. Jak ustalili interweniujący policjanci, kierująca pojazdem volkswagen, 20-letnia mieszkanka powiatu ciechanowskiego, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu 46-letniej kierującej nissanem. 20-latka za spowodowanie kolizji drogowej została ukarana mandatem karnym 2000 zł i 10 punktami. Policjanci ustalili, że kobieta prawo jazdy ma od niespełna dwóch lat.
Tego samego dnia kilka minut przed godz. 22 dyżurny ciechanowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na ul. 17 Stycznia. Z ustaleń interweniujących funkcjonariuszy wynikało, że kierująca oplem, 18-letnia mieszkanka powiatu ciechanowskiego, nie dostosowała prędkości do warunków na drodze, straciła panowanie nad pojazdem, uderzyła w krawężnik i zjechała na pobocze. Wraz z nią podróżowały 3 pasażerki. 18-latka za spowodowanie kolizji została ukarana mandatem 1100 zł i 10 punktami karnymi. Kierująca oplem swoje pierwsze uprawnienia zdobyła w lipcu br.
Na szczęście żaden z uczestników tych zdarzeń nie odniósł obrażeń. Młodzi kierowcy powinni pamiętać, że umiejętność prowadzenia samochodu to inwestycja we własne bezpieczeństwo. Na drodze zawsze należy kierować się rozsądkiem i wyobraźnią.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Stać na prawo jazdy bananowych ojców to niech na mandaty dają gówniakom
Żal mi Cię, każdy kiedyś musi zdać prawko i nauczyć się jeździć, a taki jak ty jesteś dzbanem że nawet prawka nie masz jeździsz komunikacja miejską!
Trochę nieścisłe informacje,na ul.17 stycznia to były 2 samochody które urządziły wyścigi, w tym miejscu jest to 4 wypadek od wiosny.Niestety zarząd dróg twierdzi że nie ma żadnych zgłoszeń, natomiast policja twierdzi że to do nich nie należy. Jestem ciekawa jakie będzie tłumaczenie gdy nastąpi wypadek śmiertelny gdyż samochody wpadają przez chodnik na znajdującą się tam posesję,poprzednio skasowano na posesji bramę i dwa samochody.Normą są 3 wypadki rocznie jestem ciekawa jaki rekord będzie w tym roku mam tylko nadzieję że nie ucierpi osoba idącą chodnikiem
Nikt się tam nie ścigał a drugi samochód się zatrzymał żeby sprawdzić czy wszystko okej w przeciwieństwie do osób przechodzących obok którzy zamiast się spytać czy wszystko okej to zaczęli się na nas wydzierać że by nas udusili…