
Jechał za szybko i bez świateł, w dodatku wyprzedzał na zakazie. Młody kierowca bmw uzbierał 27 punktów karnych. Okazało się, że kilka dni wcześniej odebrał zatrzymane przez policję prawo jazdy.
Do zdarzenia doszło na ul. Prusa w Ciechanowie. Policjanci z ciechanowskiej grupy Speed zatrzymali do kontroli kierowcę bmw, który jechał przez teren zabudowany o 43 km/h za szybko. Dodatkowo 23-latek wyprzedzał pomimo zakazu i nie miał włączonych świateł. Po sprawdzeniu w policyjnych rejestrach okazało się, że mieszkaniec powiatu ciechanowskiego przekroczył prędkość w warunkach recydywy. Kilka miesięcy wcześniej stracił bowiem prawo jazdy za ponad dwukrotne przekroczenie dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym.
23-latek odpowie przed sądem. - Za popełnione wykroczenia kierujący otrzymał 27 punktów karnych. Jest to tzw. wpis tymczasowy, który stanie się ostatecznym w chwili, gdy sąd wyda prawomocny wyrok. W takim przypadku punkty usunięte natomiast zostaną po 1 roku od opłacenia grzywny - wyjaśnia ciechanowska policja.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
BMW to stan umysłu. Bez obrazy ale normalni nie jeżdżą ta marką.
Ja jeżdżę i jestem normalny. Jeżdżę oczywiście na tylnej kanapie siódemki , prowadzi mój szofer .